Po dramatycznych kwalifikacjach, wyścig o Grand Prix Węgier przebiegł dużo spokojniej. W pojedynku strategów wygrał zespół McLaren, którego kierowcy dojechali do mety na pierwszej i czwartej pozycji. Lewis Hamilton na ostatnich okrążeniach nie dał się wyprzedzić Kimiemu Raikkonenowi, a Fernando Alonso nie zdołał wyprzedzić jadącego od startu do mety na trzeciej pozycji Nicka Heidfelda z teamu BMW Sauber.
Kręty i wolny tor Hungaroring nie sprzyjał wyprzedzaniu. Emocji jednak nie zabrakło za sprawą większej niż zwykle ilości pit stopów. Większość zespołów obrała strategię dwóch postojów. Zespół BMW Sauber, w barwach którego ściga się Robert Kubica, przygotował dla swoich kierowców strategię trzech postojów, która jak się okazało przyniosła korzyść głównie polskiemu kierowcy.Podczas najbardziej emocjonującej części Grand Prix, na starcie, obyło się bez incydentów. Startujący z pole position Lewis Hamilton wykorzystał fakt startowania z czystej części toru i pewnie obronił drugą pozycję. Nick Heidfeld mimo sprytnego ustawienia bolidu na starcie wyraźnie stracił na efektywności przyspieszania i musiał oddać pozycję, startującemu z trzeciego pola Kimiemu Raikkonenowi.
Robert Kubica wystartował tym razem lepiej od swojego kolegi z zespołu i po pierwszym zakręcie znajdował się na szóstym miejscu, wyprzedzając cofniętego o pięć pozycji na starcie, Mistrza Świata Fernando Alonso.
Po pierwszym okrążeniu Fernando Alonso tracił już dwa miejsca w stosunku do swojej pozycji startowej. Hiszpan zbyt szeroko pojechał na ostatnim zakręcie i pozwolił się wyprzedzić Markowi Webberowi z Red Bulla. Mimo słabszej formy na pierwszych okrążeniach Mistrz Świata chwilę później zdołał odzyskać zarówno pozycję utraconą na korzyść Marka Webera, jak również Roberta Kubicy.
Już na piątym okrążeniu z wyścigiem pożegnał się najsłabszy kierowca w stawce- Sakon Yamamto, który przed GP stawiał sobie za cel przekroczenie linii mety.
Od tego momentu na torze liczyła się już praktycznie tylko strategia i rozkład pit stopów. Pierwszym kierowcą który zapoczątkował fazę zjazdów na pit lane okazał się Nick Heidfeld, który po nowe opony i paliwo zjechał już na 16 okrążeniu. Wraz z Niemcem na tym samym kółku w swoich boksach pojawili się Fernando Alonso oraz Nico Rosberg. Trzy okrążenia później na swój planowany pit stop zjechał Robert Kubica, który po wyjeździe na tor awansował przed Ralfa Schumachera i Fernando Alonso.
Przez długi czas Robert Kubica utrzymywał w wyścigu wysoką, czwartą pozycję za Nickiem Heidfeldem jednak strategia trzech postojów nie była w stanie zapewnić Polakowi przewagi wystarczającej na pokonanie McLarena Fernando Alonso, który w dodatku jechał na tylko dwa postoje. Kubicy zabrakło 3,7 sekundy, aby po swoim ostatnim zjeździe na pit lane znaleźć się przed Mistrzem Świata.
Do nienajlepszych wyścigów w karierze start na węgierskim Hungaroringu zaliczy Felipe Massa, który po nieudanych kwalifikacjach, startował z 14 pozycji. Felipe Massa, dysponujący jakby nie było jednym z najszybszych bolidów w stawce na krętym i wolnym torze przez wiele okrążeń nie był w stanie wyprzedzić Takumy Sato z Supr Aguri. Tragiczny wręcz start zanotowali także kierowcy zespołu Honda. Jenson Button i Rubens Barrichello byli ostatnimi zawodnikami na torze. Wyprzedził ich nawet Adrian Sutil, jadący Spykerem. Na domiar złego na 37 kółku awarii uległ bolid Brytyjczyka i ubiegłoroczny zwycięzca Grand Prix Węgier nawet nie dojechał do mety.
Wyścig zakończył się szczęśliwe dla Roberta Kubicy, który startując z siódmego pola, po równej jeździe, zajął dobrą, piątą lokatę. Na najwyższym stopniu podium stanął Lewis Hamilton. Mimo wspaniałego wyścigu na podium zabrakło reprezentanta teamu McLaren. Zgodnie ze wcześniejszą decyzją FIA zespółowi McLaren odebrano punkty zdobyte w GP Węgier 2007. Drugie miejsce na podium przypadło Finowi Kimiemu Raikkonenowi, a na najniższym stopniu podium po raz drugi w sezonie stanął kolega Roberta Kubicy- Nick Heidfeld.
05.08.2007 16:00
0
znomu Kubicy się bolid piepszył i jak zwykle zrobiono tak żeby Haidfeld był przed kubicą przecierz mogli mu wiecej paliwa dotankować
05.08.2007 16:01
0
zawsz robert testuje bolid pod haidfelda
05.08.2007 16:01
0
CO do strategi BMW szkoda mi słów.Buło by 3 i 4 miejsce na bank
05.08.2007 16:02
0
im dłużej będzie w Bmw tym dłużej robert będzie mieć zepsuty bolid
05.08.2007 16:02
0
Dobry wyscig. Smialo moglo byc 4 miejsce dla Kubicy, gdyby przemodyfikowali dla niego strategie na 2 postoje, nie zuzywal opon tak bardzo. Wiec szkoda szansy. Znowu HAM wygral, z niikim nie musial walczyc - mial szczescie.
05.08.2007 16:02
0
Robert by miał 3 miejsce jak by miał 2 pit stopy
05.08.2007 16:02
0
Szkoda tylko, że Alonso nie wyprzedził pod koniec Heidfelda :(
05.08.2007 16:02
0
Fajny wyscig Robert jechał tak jak myslałem 4 trafienia w typowaniu a 7 w ósemce .Alonso ma za swoje,kombinator.Szkoda mi tylko Massy.
05.08.2007 16:02
0
nom 2 tankowanie wiecej paliwka i byl by 4
05.08.2007 16:03
0
ładny występ Roberta! Biorąc pod uwagę to że miał wcześniej problemu ze skrzynią jest o wiele lepiej niz sie spodziewałem! Do tego ciekawa strategia! Tankowanie bez zmiany opon wyszło im na dobre!
05.08.2007 16:03
0
No i gratulacje dla Hamiltona i Raikkonena ;)
05.08.2007 16:03
0
BRAWO KUBICA !!!! ŚWIETNA JAZDA !!!!
05.08.2007 16:03
0
Dobry wyscig. Smialo moglo byc 4 miejsce dla Kubicy, gdyby przemodyfikowali dla niego strategie na 2 postoje, nie zuzywal opon tak bardzo. Wiec szkoda szansy. Znowu HAM wygral, z niikim nie musial walczyc - mial szczescie.
05.08.2007 16:03
0
O maly wlos przez ten trzeci pit i HEI stracilby te podium Az tak bardzo potrzeba bylo robic tyle pitow Nie mozna bylo tego przejechac na dwoch Co z przednimi kolami Roberta??
05.08.2007 16:03
0
Robert pojechał znakomity wyścig i to że awansował o 2 pozycje zawdziecza strategii wiec nie wiem o co ci chodzi kristo.
05.08.2007 16:04
0
kurde postwailem ze robet bedzie 4 a on 5 szlag troche :( bo bylo realne to 4 miejsce i wiecej punktow w typowaniu :(
05.08.2007 16:04
0
HEIDFELD SIE NIE POPISAŁ STARTUJAC Z 2. POZYCJI ALE MIAŁ BRUDNA STRONĘ TORU, TAK SAMO JAK ALONSO KTÓRY JUŻ NA STARCIE ZOSTAŁ WYPRZEDZONY PRZEZ KUBICĘ :)
05.08.2007 16:04
0
Spokojnie mógłby powalczyc z HEI, na mecie stracił do niego zaledwie 5 sekund.
05.08.2007 16:04
0
nie ma co narzekać, robert przeskoczył o dwa miejsca wyzej
05.08.2007 16:04
0
Smialo mogly byc 2 pitstopy !!!! i podium dla polaka
05.08.2007 16:04
0
oczywiście o kubicy mowa
05.08.2007 16:05
0
Te teorie spiskowe mysle ,że nie mają sensu Robert jechał i tak lepiej niz wszyscy sądzili.A samochód napewno miał zrobiony najlepiej jak się dało.Trzeba czasami przyzna ,że ktos pojechał lepiej ,a nie ciągle szukac spisku.
05.08.2007 16:05
0
Wygląda na to, że Kubica miał trochę więcej paliwa niż Heidfeld a to oznacza, że mógł zając w qualu 4-5 pozycję gdyby nie problemy z bolidem...
05.08.2007 16:05
0
Biorąc pod uwagę cały weekend(ciągłe problemy Roberta) to wynik SUPER! Pierwszy pitstop potwierdził geniusz Roberta...świetne wyczucie bolidu i umiejętność doboru opon. Biorąc też pod uwagę to że Nick startował z 2 i zakończył wyścig jedynie 4.5 sekundy przed Kubicą startującym z 7 to brawa należą się Robertowi. Moje typy poszły do śmieci:) Czekam na Monzę i Spa!
05.08.2007 16:06
0
Słuchajcie, czy to prawda że Robert jechał na 1 komplecie opon ponad 50 okrążeń ???
05.08.2007 16:06
0
a Wy wszyscy nie widzieliście że Robert na zużytych oponach kręcił lepsze czasy? Gdyby pojechał na 2 pit stopy wyszłoby na to samo! Tez wolałbym zeby alonso wyprzedził Heidfelda no ale cóż.. było minęło. nie jest źle.
05.08.2007 16:06
0
jak by mial 5 pozycje startowa + 2 pitstopy. Podium murowane. Jechal by nawet za raikonenem :)
05.08.2007 16:06
0
NAJLEPSZY WYSTĘP BMW SAUBER W HISTORII I AŻ 10 PUNKTÓW !!!
05.08.2007 16:07
0
Kubica chyba jechał dzisiaj bez problemów technicznych, te wczorajsze chyba zostały usunięte. Nieźle pojechał. Hamilton dzisiaj zasłużenie wygrał, mimo iż go nie lubię i chcialbym widzieć Ferrari na szczycie pudła. Kimi dzisiaj również bardzo dobrze jechał, dorównywał Hamiltonowi. Heidfeld bardzo słabo wystartował, w ogóle to jakos krzywo stanął. Jakimś cudem utrzymywał 3 pozycję. Dzisiaj chyba ani razu organizator nie pokazał Vettela. Yamamoto pokazał swoje umiejętności... Można się bylo tego spodziewać. Honda schodzi na psy, jej tegoroczna forma jest bardzo szokujaca. Szkoda gadać...
05.08.2007 16:07
0
O maly wlos przez ten trzeci pit i HEI stracilby te podium Az tak bardzo potrzeba bylo robic tyle pitow Nie mozna bylo tego przejechac na dwoch Co z przednimi kolami Roberta??
05.08.2007 16:07
0
42 dokladnie kolka i 28 na miekkich mogl swobodnie na 2 pity. Powiemy mu to w warszawie ze mogl jechac na 2 pity :P
05.08.2007 16:07
0
KUBICY BARDZO MAŁO ZABRAKŁO, ŻEBY WYPRZEDZIĆ NA PITACH ALONSO....
05.08.2007 16:08
0
Poczekamy. a Robert będzie na podium....cierpliwości
05.08.2007 16:08
0
ale wtedy opcja 2 pity musiał by jechać wiecej okrążeń na miekkich oponach które nie spisywały sie najlepiej wiec wybór strategii wydaje sie słuszny chociaż można było wlać troche wiecej paliwa na 2 postoju.
05.08.2007 16:08
0
BRAWO ROBERT! Pokazał klasę-klasę mistrza. 5 miejsce nie jest takie złe biorąc pod uwagę okoliczności. Szkoda tylko że Kimi nie łykną murzynka.
05.08.2007 16:08
0
ja uwazam ze za rok bedzie 1-2-3 miejce bedzie dla bmw czyli wtedy bedzie komplet 18 punktow :P
05.08.2007 16:08
0
JUŻ WIADOMO DLACZEGO BMW TESTOWAŁO DŁUGIE PRZEJAZDY NA 1 KOMPLECIE OPON !!! WYSZŁO TO KUBICY NA DOBRE I DLATEGO TA STRATEGIA Z TANKOWANIEM BEZ ZMIANY OPON :)))
05.08.2007 16:08
0
Poczekamy. a Robert będzie na podium....cierpliwości
05.08.2007 16:09
0
Poczekamy. a Robert będzie na podium....cierpliwości
05.08.2007 16:09
0
Robet nie ma szczescia takiego jakie ma Heidfeld. 2 miejsce w kanadzie , 3 miejsce dzisaj :) Fart
05.08.2007 16:10
0
sprostawanie 17 okrązen na miekkich jak sie nie myle
05.08.2007 16:10
0
Sorki
05.08.2007 16:10
0
opony zurzyte byly lepiej dogrzanie i bardziej przyczepne niz nowe.
05.08.2007 16:10
0
GRATULACJE DLA ZESPOŁU BMW.... ALE PAMIETAJCIE ZE TAK DOBRY WYNIK JEST TYLKO ZA SPRAWA TEGO, ZE ALONSO I MASSA BYLI Z TYŁU....
05.08.2007 16:10
0
chyba 16
05.08.2007 16:11
0
zawsze trzeba umiec wykorzystac własnie takei prezenty mogła to zrobic np. Toyota
05.08.2007 16:11
0
bo testuje
05.08.2007 16:13
0
Może dodasz ,że testował też testy zderzeniowe w kanadzie...
05.08.2007 16:13
0
Z jednej strony spoko, z drugiej kicha: ładnie KUB pojechał, zyskał 2 pozycje, ale taktyka nie za bardzo - jak by były 2 pit stopy to by był przynajmniej 4 jak nie 3. I jeszcze pytanie do spostrzegawczych - na pierwszym stopie była zmiana tylko tylnych kół (przednie zostały) a na drugim? Wydaje mi się że tak samo.
05.08.2007 16:13
0
Nawet jadąc na 3 stopy, mogł być czwarty. Zespół popełnił błąd taktyczny. Jaki? Otóż na trzecim pit stopie nie widziałem (szczególnie na to zwróciłem uwage) aby zespół go tankował. Robert dostał na drugiem stopie paliwa już do końca - spokojnie możnaby go było zatankować mniej i dotankować na ostatnie kilkanaście kółek na ostatnim stopie. Nie zrobiono tego jednak, więc Robert stracił na tym pewnie jakieś 4-5 sekund, a tyle by wystarczyło na 4miejsce, może nawet na trzecie(?). Zauważcie także, że Robert po 5 kółkach tracił kilkanaście sekund do Niemca, odrabiając większośc do końca wyścigu. Polak był dziś po prostu szybszy, słabą jak na dzisjeszą jazdę pozycję zawdzięcia kłopotom w Q2 i A3.
05.08.2007 16:13
0
Kurde! caly ten weekend to jakas pomylka! najpierw kwalifikacje i juz mialam nadzieje ze Alonso wygra dzis,ale nie-bo przeciez FIA musiala sie wtracic. teraz juz myslalam,ze ALO bedzie 3-ci, ale nie-bo znowu ten kurdupel Heidfeld. i jeszcze to typowanie! przynajmniej z Roberta pociecha jakas... a Murzyn do domuu!! wyscig uwazam za bardzo interesujacy. pozdrawiam
05.08.2007 16:13
0
jak dla mnie pojedynek strategow to tylko jedno oblicze tego wyscigu..drugie to sprzedawanie mistrzostwa przy zielonym stoliku..brawo Robert..niewiele zabraklo do 4 miejsca..bardzo niewiele...i przewidzialem ze Nick nie dowiezie drugiej pozycji nawet do pierwszego luku..ale rowniez jechal rowno i dobrze...moje uczucia po wyscigu sa mieszane...ciesze sie ze Robert pojechal dobrze ..ze BMw znowu jest na podium ..ale jak lubilem Lewis'a to dzis powinien stanac na podium z ta osoba ktora go tak promuje..tak jak Schumacher zszedl Rubensowi z pierwszego stopnia podium tak on powinien zaprosic sedziow FIA
05.08.2007 16:13
0
Widac bylo ze jak ma dobry bolid to kreci czasy na poziomie McLarena i Ferrari, ciezko bylo z 7 pola zrobic podium, ale i tak uwazam ze 5 miejsce jest dobre. Mozna gdybac na temat strategii ale to juz historia. Warto tez zauwazyc, ze Kubica jezdzi troche ponad rok w F1, a w scislej czolowce jedynie od czasu do czasu pokazuje sie Rosberg (zawalil wyscig), bedzie z KUB jescze pociecha.
05.08.2007 16:15
0
Wydaje mi sie, że strategia dla Kubicy była niezła. Gdyby pierwszy pit stop był dłuższy, Robert wyjechałby za Alonso i Ralfem. Gdyby przy drugim pit stopie zatankowaliby go do końca, wtedy musiałby jechać przez ok 25-30 okrążeń na miękkich oponach, które jak wiadomo, nie sprawdzają się na dłuższych dystansach. Ogólnie jestem zadowolony z postawy zespołu i bardzo zadowolony z miejsca Kubicy.
05.08.2007 16:15
0
ZROZUMCIE, ŻE BMW NIE MOGŁO JECHAĆ NA 2 PITY BO W ICH BOLIDZIE BYŁA BARDZO DUŻA DEGRADACJA MIEKKICH OPON W PRZECIWIENSTWIE DO NP. MCLARENA !!!
05.08.2007 16:16
0
Trochę za mało go zatankowali Roberta po 2 pit-stopie - zważywszy, że opony bez problemu wytrzymały pierwszy długi przejazd no i miałby wtedy szansę wyjechać przed Fernando. No ale teraz to łatwo powiedzić. A do wszystkich, którzy krytykują strategię zespołu to mam pytanie jakby to niby miało wyglądać? Jakby został dłużej w boksie po 1 stopie, zmienił by opony i mocno zatankował to by nie wyjechał przed Alonso i Ralfem, a później wlókłby się cysterną za nimi aż do ostatniej seri pit -stopów. A gdyby założyli mu miękkie na 2 pit stopie to wątpie czy miałby takie tempo i czy by wytrzymały, przyjrzałem się oponkom Nicka pod sam koniec i białych pasków to prawie nie było widać i to na wszystkich oponach. A poza tym to Robert ze względu na kłopoty techniczne zawalił Q3 i tyle. Jakby miał czas zbliżony do Nicka to była by 4 pozycja lub lepiej.
05.08.2007 16:16
0
rejden możl;iwe
05.08.2007 16:17
0
A wogóle to z tym nie zmienianiem opon to było genialne
05.08.2007 16:17
0
A wogóle to z tym nie zmienianiem opon to było genialne
05.08.2007 16:18
0
barteks z calym szacunkiem wylacz caps'a nie trzeba krzyczec aby ktos cie przeczytal..i masz racje BMW nie moglo jechac na 2 pit stopy...dwa dlugie przejazdy na ttwardych i jak najkrotsze na miekkich
05.08.2007 16:18
0
NIE WIEM JAK JA WYTRZYMAM AŻ 3 TYGODNIE BEZ F1 :(((
05.08.2007 16:19
0
Supek, ok czasem mi sie zacina ;)
05.08.2007 16:21
0
Dobry wyścig, lecz myślę że powinno być lepsze miejsce.
05.08.2007 16:21
0
Obejżyj sobie archiwalne wyscigi to wytrzymasz...
05.08.2007 16:21
0
Massa dzis wyraznie sobie nie radzil..chyba cos z z samochodem..okaze sie z wypowiedzi po wyscigu bo myslalem ze bedzie troszke lepiej w jego przypadku a nie mogl sie zblizyc przez wiele okrazen do super aguri..normalnie szok
05.08.2007 16:22
0
a archiwalne ja nie wytrzymam
05.08.2007 16:24
0
Supek, ok czasem mi sie zacina ;)
05.08.2007 16:26
0
Znakomity występ BMW. Robert awansował o 2 pozycje, Nick zajął znakomite 3 miejsce. Szacunek dla Nicka. Za to Massa zawiódł mnie bardzo. Wiadomo, że na Hungaroring wyprzedzanie nie jest łatwe, ale jak pokazał ALO można to było zrobić. Moim zdaniem niepotrzebnie naładowali mu tyle paliwa. Jeszcze jedno kółko później Robert zjechałby na 3 pit to mogłoby się udać łyknąć Alonso. Rzadko się widzi, żeby na pitach zawodnicy zostawiali opony
05.08.2007 16:27
0
Zbiera mi się na wymioty jak widzę ciągłe narzekania na BMW. Dobrze pojechali, na miarę swoich możliwości. Wybaczcie jeżeli kogoś urażę ale stratedzy BMW chyba lepiej wiedzą od nas (jak by nie było w porównaniu z nimi - laików) jaką strategię należy obrac. A to że mogło byc lepiej? Zawsze może byc lepiej. Spójrzcie lepiej na Rubensa, to co dzisiaj zaszło w bolidzie Hondy to dopiero masakra. To samo dotyczy Fisiego i Trulliego. Massa ma załamanie nerwowe chyba, a Wy narzekacie że Kubek nie był na podium. Nie teraz to kiedy indziej. Mnie najbardziej jest żal (jako fanowi Ferrari) Icemana. Starł się, walczył i nic. Ale będzie lepiej :) .
05.08.2007 16:34
0
Supek - dokaldnie o to samo chcialam prosic Bartka, bo juz mnie oczy od tych duzych litere bola :) i macie racje - pewnie na dwa by sie nie dalo, ale zeby tak go chociaz na tym drugim ciut bardziej zatankowali, zeby jeszcze kilka okrazen na torze wytrzymal i przewage nad Alonso zwiekszyl. Ale to takie gdybanie... Po prostu zal tej sekundy lub dwoch, ktorych mu brakowalo, zeby wyjechac przed Alonso. A co sie stalo z Rosbergiem, ze tak nagle spadl, tego nie rozumiem, a nikt specjalnie nie komentował.
05.08.2007 16:34
0
Pietrzej dokładnie. Niektórym zawsze będzie mało, zawsze BMW złe. Niektórzy, sądząc po komentarzach, lepiej by prowadzili team niż np Theissen (lol). Poza tym ile wczoraj osób pisało " Kubica znów jedzie cysterną, głupie BMW, znów faworyzuje Niemca". Jak widać co by nie zrobili to i tak będzie źle.
05.08.2007 16:37
0
Zgadzam sie z Petrzejem - wydaje mi sie ze KUB mial szczescie ze trafil do BMW i nie ma, co narzekac patrzac na innych debiutantow - jeszcze kilka wyscigow i nikt nie bedzie pamietal, ze Vettel sie tak dobrze zapowiadal.
05.08.2007 16:37
0
No to tak... Hamilton w pewnym momencie myślałem, że nie wytrzyma presji Kimiego. Wytrzymał i wygrał mimo iż FL dla Raikkonena. Dalej Heidfeld sorry ale dla mnie jechał dziś tylko po to, aby 3 miejsce dowieść ustawił się tak na początku, aby zablokować Kimiego ha nie udało się ( brak zdziwienia...) Myślalem, że Rosberg go weźmie, szkoda, że się nie udało. Pewnie Nick teraz będzie mówił, że gdyby nie start to by Kimiego wyprzedził -.- albo i by naciskał Lewisa jak to on. Alonso dużo błędów i i tak skończyło się dobrze. Co do wyprzedzenia Roberta nie mówił bym, że Kubica popełnił błąd poprostu opony nie miały 100 % przyczepności na dzień dobry i tak to się musiało skończyć. Robert b. dobra jazda było blisko fatalna taktyka i tylko 5, tylko bo tutaj można było o pudło zawalczyć, gdyby nie te ciągłe problemy w qualu :) . Jedyny dobry aspekt to opony zostawione na dalszy dystans ( pewnie Robert im to doradził ale o tym się jeszcze dowiemy) Ralf - poprawia się ( trzeba stukać te miliony) Rosber dobra jak nie bardzo dobra jazda lecz samochód jest za wolny na cały dystans wyścigu. Ogólnie dobry wyścig pare wpadek typu Honda heh mogli by wziońć zeszłoroczny model...
05.08.2007 16:40
0
Czekam na bany od poniedziałku.Najwyższy czas.
05.08.2007 16:40
0
A i co do waszych wymiotów... Mi np. chodzi o to, że BMW zadowala pozycja 3 w stawce. Nie ryzykują, żadko stwarzają obu kierowcom dwa równe bolidy. :) Powiedzcie mi, czy Ferrrari i McLaren w normalnych warunkach robią dwie różne taktyki dla swoich kierowców ? ;) Fakt faktem super jest, że Robert wogóle znalazł się w F1 jako kierowca wyścigowy. Heh ja tam żałuje, że Flavio tak zwlekał i wybrał Heikkiego...
05.08.2007 16:40
0
Oj i zapomniałem. Bardzo dobrze pojechał Ralf. Zainkasował 3 punky, a to o 1 więcej niż w całym dotychczasowym sezonie. W ogóle do mety dojechał i to jeszcze z punktami. Nie lubię go, ale zaskoczył mnie, pomimo faktu, że Toyota już od paru wyścigów dobrze wypada na treningach i w kwalifikacjach.
05.08.2007 16:41
0
BRAWO mexi za spostrzegawczość!!! Faktycznie na 3 picie nietankowali Kubicy, co oznacza że mógł jechać dalej, biorąc pod uwagę że był znacznie szybszy od Alonso (i chyba HEI) to gdyby 3 pit zaliczył 2-3 okrążenia przed końcem (tak tylko na zmiane kółek) to faktycznie mógłby być 3-4.
05.08.2007 16:42
0
Morte - a co ma Heidfeld innego zrobic jak nie jechac, zeby utrzymac pozycje?? Trzymac sie jak najblizej Ferrari, a pozniej zaatakowac na prostej startowej??
05.08.2007 16:42
0
Morte: 'wziońć' ??? NO COMMENT!
05.08.2007 16:43
0
mi w typowaniu dobrze tylko kovalainen wypadl a jak u was? BRAWO DLA ROBERTA SWIETNY WYSCIG
05.08.2007 16:44
0
koffers: Schumacher miał pprzed oczami pewnie te miliony dolarów :))) Bo za te dzisiejsze 3 pkt zarobił aż 18 mln $ :)))
05.08.2007 16:46
0
Keryn: jeśli Kubek miał pwystarczająco paliwa to mógł też zjechać do boksu na ostatnim okrążeniu na zmianę opon :)
05.08.2007 16:47
0
Morte-masz racje. Ale w BMW tak trzeba bo mają wolniejsze bolidy. Jednym można ryzykować a drugi ma zabezpieczać. To który z nich będzie którym zależy od tego jak spisuje się bolid na testach....dziś padło na Nicka że ma mieć mniej paliwa...Robert miał problemy więc nie warto było ryzykować i dawać mu "szybkiej" strategii....Jak się jednak okazało Robert i tak wypadł lepiej. Zobaczy np. ile zalano Massie a ile Kimiemu-a mają dwa takie same bolidy :) Wszystko zależy od tego jak spisuje się bolid i którą pozycję na starcie ma szansę osiągnąć. BMW też jak będzie szybsze będzie jeźdźiło agresywniej dwoma bolidami bo wtedy nie będzie sensu "nie wykorzystać" szybkości bolidu.
05.08.2007 16:47
0
Sorry za błędy ortograficzne. tola: dokładnie ze sprawnym bolidem to mógł te jedno okr. powalczyć czyż nie ? :) barteks2: heh Ralfa kontrakt został zcięty o 2 mln $ i to za cały sezon... więc o czym Ty bredzisz ?
05.08.2007 16:48
0
widać wyraźnie, że w BMW też jest konflikt, tyle że polsko-niemiecki, a nie tylko między zawodnikami
05.08.2007 16:49
0
No ja w typowaniu mam 17 pkt :)))
05.08.2007 16:50
0
Bardziej mi chodzi o strategie na 3 część qualu jest taka sama 1 okr mniej. I szybkie reakcje na zmieniające się warunki. A i niech nikt nie mówi, że to młody team. Poszli na tzw. łatwiznę kupując Saubera. Nic od podstaw nie budowali, a ludzie znajdujący sie w tym teamie to nie osoby z poziomem beginner w F1.
05.08.2007 16:50
0
widać wyraźnie, że w BMW też jest konflikt, tyle że polsko-niemiecki, a nie tylko między zawodnikami
05.08.2007 16:51
0
Morte: widzę, że jesteś nowicjuszem w F1! Od dawna wiadomo, że Ralf dostaje premię za punkty w wysokości 6 mln $ za każdy punkt!
05.08.2007 16:54
0
A mi wiadome jest, że dostawał za wyścig 1,1 mln $ :) plus premie za pkt. Kontrakt został obniżony. :) A nowicjuszem nie jestem i nie mam zamiaru się sprzeczać na ten temat :) Ty natomiast zawsze dajesz komenty długości jednego zdania w dużej czciące jakbyś krzyczał ;)
05.08.2007 16:54
0
A mi wiadome jest, że dostawał za wyścig 1,1 mln $ :) plus premie za pkt. Kontrakt został obniżony. :) A nowicjuszem nie jestem i nie mam zamiaru się sprzeczać na ten temat :) Ty natomiast zawsze dajesz komenty długości jednego zdania w dużej czciące jakbyś krzyczał ;)
05.08.2007 16:55
0
hejka wszystkim!! :) wyscig po mojemu udany dla BMW, ale... mysle ze gdyby Robert mial tylko 2 pitstopy bylby wyzej. i tak podziwiam go za dzisiejsza postawe, pokazal ze umie krecic szybkie kolka :) co do HEI, mysle ze znowu mial wiecej szczescia niz Robert. bo szczerze mowiac watpie mocno w jego umiejetnosci. HAM znow sie cieszy z 1. miejsca, RAI dzis nie udaly sie manewry w pitstopach tak jak w Anglii :) ciekawi mnie tylko jaka bedzie ostateczna decyzja w sprawie McLarena. pozdrawiam wszystkich!!! hejka!! :)
05.08.2007 16:59
0
Morte: poczytaj trochę słownik ortograficzny, bo cieżko czytać posty z twoimi błędami...
05.08.2007 16:59
0
Skąd wzięliście info o 6 bańkach za każdy punkt Ralfa. To jakiś absurd, chyba że to żart miał być, a ja tak dziś trybię. :-)
05.08.2007 16:59
0
różnica miedzy robertem a heidfeldem jest taka ze heidfeld jeździ dzięki swym mechanikom , a robert jeździ pomimo swego samochodu i mechaników ;) a tak poważnie to podziwam roberta za 5 miejsce ale racje ma keryn i mexi , nawet w studio polsatu sie zdziwili czemu robert choś nie tankował już na 3 pitstopie nie mógł wyjeździć większej przewagi czasowej do pokonania choćby alonso na ostatnich okrążeniach, a może i heidfelda by mu się udało wyprzedzić choć tu mógłby już byc problem
05.08.2007 17:00
0
Pamiętajcie, że Robert jechał już wyścigu na każdym torze (oprócz Spa) więc zna dobrze te tory i do końca sezonu powinno być coraz lepiej !!!
05.08.2007 17:01
0
koffers: można to poczytać na zagranicznych seriwsach o F1 :)
05.08.2007 17:03
0
Ludzie, Robert był dzisiaj tak szybki na torze dzięki 3 pit stopom,i nie gadajcie że gdyby pojechał na 2 to byłoby lepiej, jedynie za drugim razem można było chyba więcej paliwa nalać żeby dłużej na twardych oponach jechał, wtedy może wyjechałby przed Alonso.
05.08.2007 17:03
0
barteks2: eh przepraszam lecz napewno nie robie ich nagmiennie. Chciałbym zobaczyć twój chodź jeden rzeczowy post , argument... Koniec tej szamotaniny ... Wole dyskutować na temat F1.
05.08.2007 17:05
0
nagminnie... może to dlatego, iż przyzwyczajam się do laptopa xD
05.08.2007 17:07
0
Już nie mogę czytać o tych spiskach. Niesnaski w zespole jak się ma czołowy bolid i gadka o tym, że ktoś jest faworyzowany lub nie może mieć miejsce np. w McLarenie, ale w BMW??? Co by Mario na tym zyskał? Im chodzi o punkty. Punkty zdobywane przez obu zawodników. To że strategia była zła. OK może i była, ale sami kierowcy mówili po treningach, że gradacja super miekkiej mieszanki jest ogromna w ich bolidach. Co mieli stratedzy zrobić? Zadecydowali o wypuszczeniu miękkiej mieszanki na małą liczbę kółek, a więc 3 pit stopy. Jak mogli zmienić strategię w ciągu wyścigu. Mieli zgadywać, że dziś super soft będzie się mniej zużywał? Takie ryzyko kiedy ma się okazję na 10 lub 11 punktów jest po prostu niedopuszczalne. Ludzie! było dziś naprawdę bardzo dobrze.
05.08.2007 17:09
0
Jak by tak pomyśleć co by było gdyby bolid Roberta nie pie...ł się co chwilę a taktyka BMW co do pit stopów była by inna, to na bank Robert był by na miejscu Nicka bo z okrżenia na okrążenie Robert był szyszy od Nicka . Szkoda ze to Polak zawsze w BMW robi za "kierowcę testowego"
05.08.2007 17:13
0
jakby BMW suber miało strategie 2 zdazdów do pic stopu to morze byłyby wyższe pozycje ale nie przeszkodziło kubicy że zjechał 3 razy bo po 2 zjeżdzi wyprzedził alonso ale na trzeciem stracił pozycje przed nim kubica dobrze dziś pojechał i nie ma o czym gadać
05.08.2007 17:14
0
Tomo2345: Czytalem wszystkie te bzdurne komentarze dotyczace krytyki 3 pitów, aż dotarłem do Twojej rozsądnej wypowiedzi! Jedyne co można było poprawić w tej strategii to dolać troszkę więcej zupy w 2 pitstopie i zmienić na miękkie gumy może aż na 10 okrążeniu przed metą - ale efekt też nie był gwaratnowany, bowiem czasy przejazdów były by gorsze z większym obciążeniem paliwem.. Kubica - GENIALNA strategia dotycząca opon! Nie zauważyłem, żeby ktoś inny ją zastosował. Super race! BRAWO!!! Pozdrawiam Tomo2345
05.08.2007 17:19
0
Dla mnie najważniejsze że Robert awansował o dwa miejsca na mecie a Heidfeld spadło jedno w stosunku do kolejności na starcie ; a propos strategii - nigdy nie wiadomo ile straciłby czasu Kubek jadąc ciężkim samochodem (strategia dwóch pit-stopów) 10 oczek dla BMW - klasa!!!
05.08.2007 17:21
0
morz było by lepiej z dwoma zjazdami ale na trzech też osiąoł niezły wynik ja myśle że to jest dopero początek tego co morze nam kubica pokazać jakby dostał się na przeszły sezon do ferrari albo do Mclarena i mógł pokazać na co go tak naprawde stać
05.08.2007 17:27
0
ale spoko, strategia 3 pitstopów ze względu na opony była dobra, ale robertowi powinni dać więcej czasu i na 3 pitstop gdzie była tylko zmiana opon powinien przyjechać o przynajmniej kilka kółek później, przecież paliwa by mu nie brakło no, nie?
05.08.2007 17:27
0
taktyka bmw na 3 pity wyszla im na dobre. Kazdy zespol przygotowuje sobie taktyke przed wyscigiem, ale jednoczesnie przygotowany wczesniej plan koryguje i modyfikuje w czasie wyscigu,w zaleznosci od tego, co dzieje sie na torze. Nie spodziewalem sie, ze bolid Roberta bedzie sie tak dobrze sprawowal mimo problemow z elektornika (na ile zostaly one wyeliminowane przed wyscigiem - nie wiem). Przed zjazdem na 3 postoj Robert krecil najlepsze czasy i rzeczywiscie zal, ze nie dotankowali go na 2 stopie na tyle, zeby mogl wykrecic jeszcze ze 3-4 kolka. Zdobylby przewage na tyle duza, ze wyjechalby przed alonso, a moze nawet przed hei.
05.08.2007 17:28
0
Witam wszystkich. Rzeczywiście sukcesem jest, że Kubica wdrapał się z siódmego na piąte miejsce. Ładnie też odrabiał stratę do Heidfelda, szczególnie w drugiej połowie wyścigu. Za to oczywiście gratulacje. Niesmak jednak pozostawiła sytuacja gdy w bezpośredniej walce dał się łatwo wyprzedzić Alonso. Co sądzicie o tej sytuacji?
05.08.2007 17:29
0
Witam wszystkich. Rzeczywiście sukcesem jest, że Kubica wdrapał się z siódmego na piąte miejsce. Ładnie też odrabiał stratę do Heidfelda, szczególnie w drugiej połowie wyścigu. Za to oczywiście gratulacje. Niesmak jednak pozostawiła sytuacja gdy w bezpośredniej walce dał się łatwo wyprzedzić Alonso. Co sądzicie o tej sytuacji?
05.08.2007 17:29
0
Witam wszystkich. Rzeczywiście sukcesem jest, że Kubica wdrapał się z siódmego na piąte miejsce. Ładnie też odrabiał stratę do Heidfelda, szczególnie w drugiej połowie wyścigu. Za to oczywiście gratulacje. Niesmak jednak pozostawiła sytuacja gdy w bezpośredniej walce dał się łatwo wyprzedzić Alonso. Co sądzicie o tej sytuacji?
05.08.2007 17:32
0
Strategią BMW mogła być jazda Kubicy na 2 pit stopy, widocznie szefowie bali się podjąć takiej decyzji, bo Robert mógł jechać wolniej. Kovalainen jechał na miękkich kołach też ok 30 okrążeń i tak samo mógł pojechać Kubica. Szkoda, mogło być ciekawiej, aczkolwiek nie chciałbym znowu oglądać, jak Alonso wyprzedza Kubicę :-)
05.08.2007 17:34
0
Bolid Roerta na pewno nie był gorszy od Nicka. Kubica miał w pewnym momencie ponad 15s straty, a skończył z niecałymi 5-cioma sekundami więc nie piszczcie o faworyzowaniu i lepszym bolidzie niemca. A strategia pitstopów wydaje mi się optymalna. Większe dotankowanie na 2 pitstopie pociągłoby za sobą gorsze czasy i nawet przejechanie 3 kółek więcej nie pomogłoby uzyskać wystarczającej przewagi nad Alonso. I tak na początku wyścigu mówiłem, że jak dojedzie na 7m to będzie OK. Brawo Robert. Trochę szkoda szybkiej utraty 6 pozycji po starcie (praktycznie bez walki)
05.08.2007 17:36
0
froko: Alnonso był wyraźnie szybszy od Kubicy, no i Robert popełnił błąd, mógł zamknąć wewnętrzną stronę zakrętu dla Alonso, później już nie było szans.
05.08.2007 17:37
0
No i znowu dostał w dupę od niemiaszka. Czy jest tu ktoś kto powie, że Kubica jest od niego lepszym kierowcą?
05.08.2007 17:38
0
Większośc "znawców" mnie przeraża...najpierw głupie pier...o tym że kubica jedzie cysterną :/ A teraz głupie pier...o tym że mogły byc 2 pit-stopy. To jest takie żałosne, że cieżko to komentowac. Niestety ale fanboye są przerażający, i na dodatek ci komentatorzy w polsacie to samo...podniecaja się że Robert uzyskał jakiś tam lepszy czas o 0,1s, od kogoś z czołówki na jednym okrążeniu ! To jest żal.pl. Wogóle ich nie interesuje czy np. Robert jedzie na oparach a ktoś zatankował, wszystko mają w czterech literach bo ważne, że ich pupil jest "lepszy" :/ Kubica nie jest jakaś super rewelacją i przestańcie już tak się podniecac jakby reszta kierowców była do d*** Poza tym strategia była dobrze obrana bo BMW sobie nie radziło na miękkich oponach więc starano się jak najmniej na nich jechac. Jedyne co może zaskakiwac to, to że Robert nie zmienił najpierw opon wogóle. Dla mnie człowiek dnia to Ralf Schumacher ;) Bardzo pozytywne zaskoczenie. Alonso sobie z nim nie poradził :o I poza tym znowu McLaren pyknął Kubice jak chciał...w jakiś poprzednich wyścigach zrobił to Hamilton a teraz Alonso. I na koniec, to niestety żal mi Alonso. Bo tak wszyscy na niego wsiedli jakby to była jego prywatna decyzja by blokowac Hamiltona...g**** prawda !
05.08.2007 17:39
0
yourself: po co mieli dolewać więcej paliwa na 2 pit-stopie skoro nalali wystarczająco dużo, żeby dojechać do mety ??? Przecież na 3 pit-stopie Kubica już nie tankował....
05.08.2007 17:41
0
kibicowy: Ja powiem, że są porównywalni czasem Robert, czasem Nick, ale Kubica jest młodszy.
05.08.2007 17:41
0
gerber, no właśnie zgadzam się z Tobą i według mnie był to szkolny błąd. Szkoda, bo dla mnie takie bezpośrednie pojedynki są ciekawsze i ważniejsze niż "walka" w pitstopach
05.08.2007 17:42
0
Ile macie punktów w typowaniu z tego wyścigu, bo mi całkiem nieżle poszło mam 32pkt. a wy??
05.08.2007 17:42
0
gerber, no właśnie zgadzam się z Tobą i według mnie był to szkolny błąd. Szkoda, bo dla mnie takie bezpośrednie pojedynki są ciekawsze i ważniejsze niż "walka" w pitstopach
05.08.2007 17:42
0
barteks2 - coś tu zmyślasz
05.08.2007 17:42
0
gerber, no właśnie zgadzam się z Tobą i według mnie był to szkolny błąd. Szkoda, bo dla mnie takie bezpośrednie pojedynki są ciekawsze i ważniejsze niż "walka" w pitstopach
05.08.2007 17:43
0
gerber, no właśnie zgadzam się z Tobą i według mnie był to szkolny błąd. Szkoda, bo dla mnie takie bezpośrednie pojedynki są ciekawsze i ważniejsze niż "walka" w pitstopach
05.08.2007 17:44
0
Nie ma się tu co oszukiwać, BMW wybrało dobrą strategię... może nie optymalną ale dzięki temu zapewniło sobie aż 10 punktów !!!! BMW było dzisiaj lepsze od Ferrari, które zdobyło tylko 8 oczek :)))
05.08.2007 17:46
0
Xellos: wcale tak źle nie wyglądała jazda Kubicy na miękkiej mieszance opon porównywalnie jeśli chodzi o czasy do najlepszych, więc śmiało można było zmienić strategię. A co do znawców, to każdy ma chyba prawo wyrazić własną opinię...
05.08.2007 17:50
0
A ile mieliście punktów z typowania????
05.08.2007 17:50
0
Zgadzam się z Xellos-em. Cały zespół BMW pojechał dziś świetny wyścig i może niektórym mało, ale to o czym piszecie to zwykłe chciejstwo, teroie spiskowe i musztarda po obiedzie
05.08.2007 17:54
0
ja miałem 32pkt.
05.08.2007 17:54
0
ja mam 17 pkt!
05.08.2007 17:58
0
100mek a po co niby mieli by mu dolewać wiecej paliwa na 2 pitstopie?? przecież mówimy ze 3 pitstop mógł być po prostu później wykonany paliwa miał i tak dosyć do mety to co bmw szkodziło spróbować powalczyć o lepszą pozycję?? najwyżej by nie wyszło i byłby po prostu za alonso tak jak jest teraz ale mogli próbować, niestety niemcy sztywni jak patyki jeśli chodzi o taktykę
05.08.2007 18:00
0
Moim zdaniem 3 pity BMW zakrawały o genialną strategię. Myśle, że gdyby jechali na "tradycyjne" dwa postoje mieli by problemy z zajęciem tak dobrych miejsc. Jedyne co mozna by było zrobic lepiej to opoznić trzeci postoj. Myśle, że gdyby Robert po drugim postoju miał nieco więcej paliwa to spokojnie mógłby znalezc sie przed Alonso. Z drugiej strony gdyby drugi postoj trwał dłużej to Robert mógłby wyjechac po nim za RS. Tak więc myślę, że strategia BMW była wręcz genialna. Szkoda sobotnich kwalifikacji, ale mimo tego Robert zaliczył świetny wyścig. Widze, że przedwcześnie zacząłem w niego watpic. Gratualcje należą sie tez Nickowi. Teraz czekam na miasteczko BMW w Warszawie z okien mam świetny widok na całe lotnisko :)
05.08.2007 18:01
0
Cóż wszystkie "achy" i ochy" juz padły teorie spiskowe również zostały szczegółowo wyłuszczone- więc tylko rzucę pytanie czy po tym wyścigu jakiś pacan może powiedzieć że F1 to nudne jeżdżenie gęsiego? dzisiejszy wyścig temu stanowczo zaprzeczył. Moim zdaniem najciekawszy w tym sezonie a zaczął się jak film A. Hiczkoka - od trzęsienia ziemi - ( degradacja Alonso i Fisichelli ) a skończyło się na zażartej walce praktycznie przez cały wyścig.
05.08.2007 18:02
0
kapolo: nie wiesz gdzie można znaleźć szczegółowy plan BMW Pitlane Park.... chodzi mi o to kiedy będą największe atrakcje, bo ja przyjezdzam do stolicy tylko na 2 dni :)
05.08.2007 18:04
0
fezuj: na stronie pitpass.com artykuł miał tytuł: "Hamilton wins at Hung-bore-o-ring". Chyba nie muszę nic dodawać ;)
05.08.2007 18:05
0
Nick Heidfeld "This was a superb race for me. I was on the podium for the second time this year, and podiums were on our ’to do’ list for this season. I had a bad start on the dirty side of the track and lost a place to Kimi Raikkonen, but anyway both Lewis Hamilton and he have clearly been faster today, so a better start would not have changed much. I had some difficulties with the second and third sets of tyres and it was not easy to race against a ’ghost’. Of course I knew I was racing Fernando Alonso but, due to the different strategies, he wasn’t visible to me. We decided early this weekend to go for a three stop strategy because the softer tyres caused trouble. I only used them in the last stint when my car was relatively light and the track had a lot of rubber. Fernando was faster than me almost everywhere and put me under pressure, but he didn’t have a proper chance to overtake as this is very difficult here."
05.08.2007 18:05
0
Robert Kubica "I am happy with the pace. Today the car worked well, and my race was pretty good. I had to start with used tyres, therefore, the first laps were very difficult for me. However, after the first stop the pace was really good and then I closed the gap to Nick to three seconds. Without yesterday’s problems we could have finished a lot better. Nick had a good result and this is good for the team."
05.08.2007 18:05
0
gerber, decyzja zapadła wcześniej, nie mogli wiedziec tego czy nagle na miękkiej mieszance będzie ok, podczas treningów i kwali nie było Co do opini to każdy ją może wyrazić ale w jakiś normalny kulturalny sposób a nie typu: znowu BMW faworyzuje Nicka, szwaby, mały karzełek, etc. takie rzeczy można było czytac już po kwalifikacjach...tak jak mrzaza pisze to nie żadne opinie tylko teorie spiskowe ;) Poza tym przeraża mnie nienawiśc przemawiająca przez niektórych. Rozumiem po ostatnim wyścigu kiedy Nick walnął Kubice, sam byłem na niego zły. Bo była przyczyna chociaż. Ale teraz nie ma żadnej przczyny by nienawidziec HEI czy BMW. W tym Grand Prix nic oni Kubicy nie zrobili. Co do typowań ;) Gdyby nie decyzja FIA to miałbym 3 pierwsze trafione :P No ale widocznie Hamilton musi zostac mistrzem świata i basta :P
05.08.2007 18:05
0
Mario Theissen, BMW Motorsport Director "That was not only a great result points wise, but it was also the best result so far for our team. Nick third and on the podium and Robert fifth – that means ten important points. To date we have never managed to get more than that with the BMW Sauber F1 Team in a single race. That is fantastic. Today everything worked well for us. Our race strategy was aggressive. The pit stops were perfect, and today that was very important. A great compliment to the team here at the track and also to our colleagues at home in Hinwil and Munich. Being third in the constructors’ championship means now we have a big cushion, and we look forward to going into the summer break highly motivated."
05.08.2007 18:10
0
dlaczego robert musiał jechać pierwsze okrążenia na uzywanych oponach??
05.08.2007 18:10
0
Jestem w szoku! Kubica startował na używanych oponach i przejechał na nich ponad 50 okrążeń w szybkim tempie! Szacunek!
05.08.2007 18:13
0
Keryn, mexi: Kubica tankował na 3 pitstopie - ten gość, który stał z wężem do tankowania to był rezerwowy.
05.08.2007 18:20
0
@barteks. chyba jeszcze nie ma oficjalnego programu imprezy.
05.08.2007 18:25
0
Do kazdego weekendu wyscigowego przygotowana jest okreslona ilosc kompletow opon. Moze BMW zostawilo za malo na wyscig?
05.08.2007 18:29
0
a Sakon po pięciu okrążeniach sie rozbił, kto tak typował ? :D
05.08.2007 18:43
0
Podobała mi się strategia BMW , szkoda tylko początku- Alonzo vs Kubica, Ralf Schumacher ładnie się bronił, Hetfield też . Przypomina mi to ,,walkę" Roberta z Hamiltonem - Robert powiedział, ,,że nie było sensu się bronić " ??? Alonzo chyba nigdy by tak nie powiedział :) Ale brawo Robert 5 miejsce !!!!!! Brawo Hetfield - zmieniłam o nim zdanie - na lepsze.
05.08.2007 18:47
0
brawo heidfeld? przecież zaczynał 2 a skończył 3, co tu takiego do bicia brawa?
05.08.2007 18:57
0
Genialna strategia BMW - super wyścig obu kierowców. Dla tych co płaczą, że RK tak łatwo odpuścił na początku ALO - przypominam, że RK zapewne wtedy już wiedział, że na tych samych oponach będzie trzeba pojechać jeszcze KILKADZIESIĄT okrążeń!
05.08.2007 19:08
0
może mi ktos wytłumaczyć czemu jak robert jadą niezupełnie sprawnym bolidem na używanych oponach wyprzedza na starcie alonso, chociaż potem daje się mu ponownie wyprzedzić (nie wiadomo czy przyczyną były te opony) to ludzie mówia ze maja niesmak , a jak heidfeld zaraz na starcie daje sie wyprzedzić raikkonenowi i kończy na pozycji goprszej na której zaczął to biją mu brawo??
05.08.2007 19:12
0
gerber i froko, ja odniosłem wrażenie, że Kubica wcale nie próbował walczyć z Alonso i po prostu go puścił. Pewnie uznał, że ta walka nie ma sensu, w sytuacji gdy Mclaren jest na takim torze dużo lepszy i wyprzedzenie przez Alonso to tylko kwestia czasu. A może zadecydowało tu coś jeszcze. Nie wierzę, że Kubica dałby się tak łatwo, gdyby chciał. Manewr, który wykonał Kubica, nie wyglądał na błąd. Nie zapominajcie, że to doświadczony kierowca. To 5 miejsce to moim zdaniem świetny wynik, a mądra jazda Kubicy dobrze rokuje na przyszłość.
05.08.2007 19:15
0
Było widać, że Kubica po prostu przepuścił Alonso na początku, bo ewidentnie odbił lekko w prawo, a zakęt szedł w lewo, dzięki czemu Alonso miał sporo miejsca
05.08.2007 19:20
0
Kubica i Raikkonen byli na bardziej przyczepnej stronie toru, Alonzo i Hetfield na mniej przyczepnej i obaj spadli :) Mi chodzi o obrone przed Alonzo - Ralf i Hetfield - świetnie !!!! 3 pit stopy i przed Alonzo. Robert też był szybki !!!!
05.08.2007 19:21
0
pyma, Kubica jechał sprawnym bolidem, o czym sam po wyścigu mówił. Na tych oponach jechał potem wiele okrążeń i całkiem dobrze sobie radził. Poza tym nawet bardzo zużyte opony nie powodują, że kierowca wchodzi w zakręt po zewnętrznej, prawda? Sądzę, że Kubica po prostu popełnił błąd gdy Alonso go wyprzedzał. I stąd niesmak
05.08.2007 19:23
0
Pretensje pod adresem BMW o dziwne strategie są nieuzasadnione. BMW poświęciło ten seszon na eksperymenty. McLaren i Ferrari walczą o zwycięstwo i nie mogą sobie pozwolić na eksperymenty. BMW może i zaowocuje to w przyszłości. Dziś zaeksperymentowali z 3 pitstopami i wyszło świetnie - 10 pkt. dla teamu, a o mały włos byłoby lepiej.
05.08.2007 19:30
0
" I had to start with used tyres, therefore, the first laps were very difficult for me." 1. dlaczego musiał? 2. skoro sa takie dobre to czemu heidfeld i inni też nie zaczynali na używanych? 3. Mówi ze pierwsze okrążenia dlatego były dla niego trudne.
05.08.2007 19:32
0
click777, Być może masz rację. Może Kubica faktycznie przepuścił Alonso, ale jeśli tak to niesmak jest jeszcze większy. W moim pojęciu w sporcie (każdym) chodzi o to, żeby walczyć z przeciwnikiem, a nie ustępować mu pola. Szczególnie drażni to na torze, na którym w opinii wszystkich bardzo trudno jest wyprzedzać
05.08.2007 19:45
0
froko, w sporcie, kto nie kalkuluje, rzadko odnosi sukcesy. Czasami lepiej zrobić jeden krok do tyłu, by potem móc zrobić dwa do przodu. W boksie, na przykład, jeśli pójdziesz na całość i będziesz non-stop atakował, to możesz nadziać się na kontrę i po walce. Ty pewnie chcesz, jak wielu innych, aby Kubica koniecznie wygrywał, a ja od niego tego nie wymagam, ponieważ wiem, że bolid mu na to nie pozwala. Dobrze, że nie walczył zawzięcie już na pierwszych okrążeniach, aby utrzymać swoją pozycję, bo mogłoby to się skończyć dla obu niedobrze. Gdy dał się tak łatwo wyprzedzić pod koniec wyścigu po ostatnim pitstopie, to co innego. Wtedy byłby powód do narzekania.i
05.08.2007 19:45
0
massa i schumacher spieprzyli mi typy :/
05.08.2007 19:52
0
no mi też , mam tylko 34 punkciki może bedzie kiedyś lepiej
05.08.2007 19:52
0
nie przeczytałem jeszcze wszystkich postów i nie wiem czy ktoś zauważył że bmw wygrało dziś walkę konstruktorów? bo przecież maki nie dostały punktów za zespół, ktoś widział dekorację? jedyne co bym zmienił w strategii kubicy jeśli to było możliwe to drugie tankowanie, gdyby miał jeszcze paliwa na około 5-6 okrążeń to 3 postój byłby trochę krótszy i mógłby jeszcze więcej nadrobić na twardych oponach do alonso i może byłby przed nim wtedy
05.08.2007 19:54
0
click777, Masz rację, tylko co dało Kubicy przepuszczenie Alonso? Nie oczekuję od Kubicy żeby koniecznie wygrywał, ale chciałbym widzieć, że walczy. Szczerze powiem, że chyba wolałbym żeby Kubica zaciekle bronił się przed Alonso, nawet gdyby przez to osiągnął gorszą niż piąta pozycję na mecie
05.08.2007 19:58
0
froko z takim podejściem to byś daleko nie zajechał w F1
05.08.2007 20:00
0
Ktoś wybiera sie 15 do krakowa na Red Bull 3D? Popytamy DC co on sądzi o dzisiejszym wyscigu
05.08.2007 20:09
0
froko, a po co. Co dało Nickowi we wcześniejszym wyścigu, że się przez kilkadziesiąt okrążeń szarpał z Alonso, skoro ten i tak go łyknął, mając lepszy bolid. Naraził się tylko na niepotrzebne ryzyko wypadnięcia z toru. Walka była ładna, przyznam. Walka ma jednak sens, gdy siły są mniej więcej równe. Może Kubica liczył, że lepiej rozegrać to na pitstopach, poza tym nie wiedział jeszcze wtedy, jak się będzie sprawował bolid, który, jak wiemy, szwankował w testach i w kwalifikacjach. Dużo niewiadomych. Nie traktujcie Kubicy jak żóltodzioba, bo ani ja, ani nikt z was nie dorasta mu do pięt jako kierowca.
05.08.2007 20:11
0
nie przeczytałem jeszcze wszystkich postów i nie wiem czy ktoś zauważył że bmw wygrało dziś walkę konstruktorów? bo przecież maki nie dostały punktów za zespół, ktoś widział dekorację? jedyne co bym zmienił w strategii kubicy jeśli to było możliwe to drugie tankowanie, gdyby miał jeszcze paliwa na około 5-6 okrążeń to 3 postój byłby trochę krótszy i mógłby jeszcze więcej nadrobić na twardych oponach do alonso i może byłby przed nim wtedy
05.08.2007 20:12
0
Zgadzam się z froko. Bardzo zdziwiło mnie zachowanie Kubicy. Zjechał na zew stronę jakby odpuścił. Wydaje sie że w takim momencie kierowca powinien zblokować wew stronę, ponieważ ta jest najczęściej atakowana przy wyprzedzaniu. Też uważam, że pozostaje niesmak, chociaż poza tym Kubica jechał dzisiaj bardzo dobrze i wg mnie 5 miejsce to dzisiaj świetny wynik. Również myślę, że powinien chociaż spróbować powalczyć z Alonso, pokazać pazur. Nie można z góry zakładać że się nie uda. Dobry sportowiec walczy do końca. Zresztą sam nie wiem co o tym sądzić. Po prostu zdziwiło mnie to oddanie pozycji niemal za darmo. Może Robert wypowie się na ten temat.
05.08.2007 20:20
0
Robert pojechał najlepiej jak mógł. Dla niego duże brawa. Dla BMW już nie koniecznie
05.08.2007 20:21
0
click777, Z tego co pamiętam dało mu to uznanie szefów i publiczności. Poza tym (tu też nie mam pewności) pomógł w ten sposób Kubicy, który mógł spokojniej jechać przed walczącą dwójką. Absolutnie nie uważam Kubicę za żółtodzioba. Gdyby mnie wsadzili do bolidu to najpierw bym zemdlał, a potem rozwalił się w jakiś bardzo spektakularny sposób na pierwszym zakręcie:)
05.08.2007 20:23
0
Mam pytanko: czy w bieżącym sezonie Robert Kubica wyprzedził kogoś (oczywiście nie dublerów i nie po starcie-typowa walka na torze)? Tak sobie próbuje przypomnieć i... nie przypominam sobie
05.08.2007 20:27
0
froko, Kubica na pewno wie, jakim torem jazdy jechać, aby nie dać się wyprzedzić, poza tym ma lusterka. Wcale nie próbował blokować Alonso. Widocznie miał w tym jakiś cel. Co więcej, moim skromnym zdaniem kierowcy jeżdżą dla swoich pracodawców i siebie, a nie dla publiczności. Mają przywozić punkty, bo za to im płacą, a nie szaleć na torze pod publikę. Kubica już raz sobie "poszalał" w Kanadzie i co z tego wyszło.
05.08.2007 20:35
0
click777, jeśli masz rację, to przepuszczanie rywali powinno być w F1 na porządku dziennym, a zdaje się że nie jest. Wyprowadźcie mnie z błędu jeśli się mylę
05.08.2007 20:38
0
Inna sprawa, że gdyby Robert blokował go kółko dwa więcej, to byłby finalnie przed nim...
05.08.2007 20:39
0
Jeśli "chwali się" kierowcę, że jest opanowany i kalkuluje na torze, że nie będzie walczył z tym bo jest szybszy, bo jedzie na inną ilość pit-stopów, bo ma nowsze opony... Dla mnie to myślenie jest do bani. TO JEST SPORT!!! Tu trzeba dawać z siebie wszystko. Dla mnie takie zachowanie jest bezsensowne i nie daje nadziei na przyszłość. Mam nadzieję, że taki styl jazdy Roberta to było tylko kwestią błędu i więcej się nie powtórzy
05.08.2007 20:42
0
Froko, oczywiscie, że nie jest, tylko że jeden jest zawzięty i walczy do upadłego, nawet jeśli walka nie ma sensu, a rozsądny sobie odpuszcza. Ja wolę rozsądnych i chyba tu tkwi różnica między nami. Gdyby Kubica widział możliwość i sens blokowania Alonso, to by go blokował, tak jak to zrobił skutecznie z Massą, nie dając mu żadnych szans.
05.08.2007 20:42
0
to dla ciebie cała F1 jest do bani, bo tam tak wszyscy kalkulują a już na pewno topowe zespoły. aha, a ze sportem to ma tyle wspólnego co szachy albo jeszcze mniej. To jest przede wszystkim biznes. Każdy to wie.
05.08.2007 20:43
0
Wydaje mi się że historia zatoczy koło i Robert stanie na podium na Monzy podczas GP Włoch.
05.08.2007 20:45
0
Wydaje mi się że historia zatoczy koło i Robert stanie na podium na Monzy podczas GP Włoch.
05.08.2007 20:48
0
Maxi-niewiadomo...zakładasz że gdyby Alonso nie wyprzedził Kubicy tak szybko to cała reszta potoczyłaby się tak samo...a przecież McLaren mógł zmienić strategię w boksie..nalać mniej lub więcej w zależności od tego jak przedstawiała się sytuacja Alonso...Totalfun...ciesz się że mamy tak inteligentnego kierowcę który używa głowy...Lewis może sobie wskoczyć do bolidu i deptać gaz w ziemię bo ma dobry sprzęt...to samo Massa..Robert myśli i kalkuluje...umiejętność oceny własnego położenia, szans i sytuacji na torze to wielka sztuka....Zobacz jak zachował się Robert w boksie pozostawiają przedni komplet opon...to była jego decyzja podjęta na podstawie obserwacji zachowania bolidu...Nie wyobrażam sobie Massy czy Lewisa podejmującego taką decyzję...nawet Kimi nie "kombinuje" tyle tylko wsiada i jedzie....Połącz talent, intelekt Roberta i dobry bolid a otrzymasz piorunująca mieszankę.
05.08.2007 20:48
0
click777, rzeczywiście tu cyba tkwi różnica. Ja wolę kierowców zawziętych. Jeśli zgodzić się z tym co napisał pyma, że F1 to biznes, a nie sport, to faktycznie nie ma sprawy i z dzisiejszego wyścigu trzeba się cieszyś. Pozdrawiam
05.08.2007 20:49
0
Pyma, więc jest wszystko ok. Dajmy się wyprzedzić Alonso bo i tak będzie 3 sekundy przed nami. Wykalkulowaliśmy wszystko jak trzeba. Jest zajebiście!!!
05.08.2007 20:49
0
mexi, nie wiadomo, jakby było finalnie. Przypomnij sobie, co ludzie wypisywali na tym forum, jak będzie przebiegał ten wyścig, z tym, jak on się potoczył. Nie ma żadnych przesłanek, by twierdzić, że na pewno byłoby lepiej, gdyby... Poza tym łatwo być mądrym po fakcie. A tym, którzy chcieliby pouczać szefów teamu BMW, proponuję zaoferować im swoje usługi. Może skorzystają.
05.08.2007 20:51
0
Znalazłem fajną fotkę PIT-BABE na torze Hungaroring: http:// www.planet-f1.com/gallery/ 0,18973,3524_2641548_5,00.html
05.08.2007 20:51
0
Poza tym o ile wiem Robert startował z używanymi oponami-pierwsze okrążenia były dla niego koszmarem...późniejsze tempo Roberta po zmianie tylnych było super...oddalał się od RS średnio o 0.5s na okrążeniu...z takim tempem Alonso by go napewno nie wyprzedził.
05.08.2007 20:54
0
Disi, święte słowa. Całkowicie się z tobą zgadzam. Pyma, dla mnie brydż, szachy, go etc. to też sport i to przez duże "S".
05.08.2007 20:55
0
prema: ja zauwzylem, że BMW było dzisiaj najlepsze :) 10 pkt dla zespołu Kubicy i tylko 8 dla Ferrari :)
05.08.2007 20:57
0
Wyborcza pojechała po Robercie : ,,- Niemiecka drużyna ocaliła Kubicę" - ,,Początek dla Polaka i polskich kibiców był obiecujący i emocjonujący. Na starcie Kubica wyprzedził Alonso. Potem jednak Alonso wykorzystał dziwaczny manewr Polaka i ponownie go wyprzedził. Kubica przed pierwszym bardzo ostrym zakręcie sądził chyba, że Hiszpan będzie go atakował od zewnątrz, skręcił więc w tę stronę, a wtedy Alonso spokojnie wyprzedził go od wewnątrz. Później wszystko zostało w rękach techników zawiadujących postojami, zmianą opon i tankowaniem. Kubica powinien postawić swojej ekipie szampana co najmniej takiego, jakiego dają na podium. Dzięki niej przesunął się na czwarte miejsce, dzięki niej wyprzedził i Alonso, i Ralfa Schumachera, i Nico Rosberga. Za każdym razem wyjeżdżał z garażu sekundę, dwie przed rywalami. " ,,Heidfeld kontra Kubica : Wyścigi 6:4 Heidfeld był lepszy od Kubicy w GP: Australii, Malezji, Bahrajnu, Kanady, Europy, Węgier. Kubica był lepszy od Heidfelda w GP: Hiszpanii, Monako, Francji, Wielkiej Brytanii. Kwalifikacje 8:2 Heidfeld był lepszy od Kubicy w kwalifikacjach do GP: Australii, Malezji, Bahrajnu, Hiszpanii, Monako, Kanady, Europy, Węgier. Kubica był lepszy od Heidfelda w kwalifikacjach do GP: Francji, Wielkiej Brytanii. W GP USA Kubica nie startował, a Heidfeld nie ukończył wyścigu "
05.08.2007 20:58
0
jestem totalnym laikiem, może mi powiecie jak się ma jazda 'cysterną' lub na pusto do różnicy w wadze zawodników (HEI vs. KUB)?????
05.08.2007 20:58
0
dick777 właśnie o to mi chodzi, że nie próbował walczyć (chyba, że popełnił po prostu spory błąd). Nie rozumiem tego. Sportowiec, który często nazywany jest fighterem i który sam mówi "każde miejsce poza pierwszym jest złe" oddaje swoją pozycje bez walki. Dla mnie jest to dziwna sytuacja. Oczywiście że Alonso ma lepszy bolid i prawdopodobnie prędzej czy później i tak udało by mu się go wyprzedzić, ale wydaje mi się że nawet Sato w swoim bolidzie wykazałby się większą wolą walki. Gdyby wychodzić z założenia, o którym mówisz, to np Heidfeld nigdy nie wyprzedziłby Alonso (nie pamiętam które gp), ponieważ stwierdziłby, że jest to zbyt ryzykowne i że i tak się nie uda. Mam nadzieję, że w przyszłości Robert będzie więcej walczył a mniej kalkulował co jest bardziej opłacalne.
05.08.2007 20:59
0
totalfun: z tego co pamietam, to Robert chyba nikogo nie wyprzedził jeszcze w tym sezonie....
05.08.2007 20:59
0
ciekawe czy Robert wchodzi czasem na nasze forum??? Jeśli tak to prosimy daj jakiś przyziemny komentarz, nie tylko dyplomatyczne coś tam, coś tam dla prasy...
05.08.2007 21:01
0
barteks2: nie czepiam się, tylko szkoda... W poprzednim sezonie było na co popatrzeć....
05.08.2007 21:01
0
bardzo dobra jazda Roberta. Jest facet konsekwentny jak automat. Lepszy bolit i będzie pudłował na każdym wyścigu. Robert nic nie kalkuluje tylko jedzie swoje i koniec.
05.08.2007 21:03
0
bednarz: obawiam sie, że historia może tak zatoczyć koło, że to znowu HEI będzie na podium.... obym się mylił... no chyba, że BMW postawi na doświadczenie Roberta w jego domowym wyscigu i to on będzie miał bardziej agresywną strategię :)
05.08.2007 21:03
0
qwert, Heidfeld wyprzedził Alonso dlatego, że bolid Alonso nie sprawował się tego dnia najlepiej. Tak to przynajmniej wyglądało.
05.08.2007 21:15
0
dick777 być może. Jednak mimo wszystko obrona na Hungaroring wydaje się łatwiejsza od ataku. Heidfeld uwierzył i udało mu się. Takiego Roberta chciałbym oglądać - walczącego, zawziętego - myślałem, że Kubica właśnie taki jest - czas pokaże.
05.08.2007 21:33
0
Kochani, muszę was dzisiaj już pożegnać. Dziekuję wszystkim za dyskusję.
05.08.2007 21:36
0
dobra przyjmijmy ze to był błąd roberta. Ja osobiście jednak nie mam nic przeciw kalkulacjom. Błąd też mu sie może przydarzyć. Mnie to nie zniesmacza bo widzę cały wyścig i innych kierowców i mam porównanie czym tak naprawdę "błyszczą" inni. Już nie mówiąc o kwalifikacjach jakie sami tam sadzą błędy, to alonso przez błąd straci PP, a to raikkonen. Ktos tu pytał gdzie robert wyprzedza na torze a ja pytam a ile razy wygrywali ci najlepsi co juz długo jeżdżą w F1 i czy nie jest tak ze najczęsciej wygrywaja pojedynki w dobrze skalkulowanych pitstopach a nie po wspaniałej i zaciętej walce z rysowaniem lakieru włącznie:) na torze. Mnie tylko zastanawia jeszcze dlaczego skrzynia biegów była niewłaściwie osadzona i robert miał kwalifikacje z głowy-sam potem powiedział w wywiadzie ze za błędy się płaci - tylko dlaczego znów robert ma płacić?, dlaczego zaczynał na uzywanych oponach?-twierdził ze dlatego miał ciężki start i dopiero potem wpadł we właściwy rytm, ja nie wymagam od roberta zeby był doskonały, dla dla mnie i tak on o wiele wiecej robi dla tej ekipy niz BMW dla niego, bo dla roberta 5 miejsce to może przed rokiem była gratka , ale na pewno nie teraz a dla zespołu 4 punkty sa bardzo cenne
05.08.2007 21:51
0
Wszyscy narzekacie na team, jak zwykle przesadzacie, strategia byla taka i przyniosla robertowi przesuniecie o 2 pozycje - to niezle. Czy ktos z tu obecnych skomentowal manewr wyprzedzania kubicy przez alonso. Robert wybitnie sie tu nie popisal, dziwi mnie ze nie pocisnal dluzej blokujac alonso!!!!iwielki blad!!! Tak czy siak poprawa pozycji startowej o 2 pozycje na TYM torze to wielki sukces patrz. Massa ktory mial wielkie problemy z przedarciem sie z 14 pozycji - suma sumarum nie dajac rady ;[ wielka szkoda ze masa traci cenne punkty dla teamu.
05.08.2007 21:53
0
Mnie tam cieszy 3. miejsce Nicka dlatego ze pokazal ze przy sprawnym bolidzie da sie konkurowac z ferrari a moze nawet z mc larenami oby tylko Robert miał tak dobry bolid jak Heidfeld a poza tym grat. dla Nicka.
05.08.2007 21:54
0
Wszyscy narzekacie na team, jak zwykle przesadzacie, strategia byla taka i przyniosla robertowi przesuniecie o 2 pozycje - to niezle. Czy ktos z tu obecnych skomentowal manewr wyprzedzania kubicy przez alonso. Robert wybitnie sie tu nie popisal, dziwi mnie ze nie pocisnal dluzej blokujac alonso!!!!iwielki blad!!! Tak czy siak poprawa pozycji startowej o 2 pozycje na TYM torze to wielki sukces patrz. Massa ktory mial wielkie problemy z przedarciem sie z 14 pozycji - suma sumarum nie dajac rady ;[ wielka szkoda ze masa traci cenne punkty dla teamu.
05.08.2007 21:54
0
wiesz co qwert jak we francji hamilton wyprzedził polaka to wszyscy mówili ze on nie jest fighter, jak nie dał sie massie na silverstone to mówili ze jest fighterem, teraz znowu nie jest fighterem, a czas pokaże, może by sie tak wreszcie zdecydować?
05.08.2007 22:03
0
Wszyscy narzekacie na team, jak zwykle przesadzacie, strategia byla taka i przyniosla robertowi przesuniecie o 2 pozycje - to niezle. Czy ktos z tu obecnych skomentowal manewr wyprzedzania kubicy przez alonso. Robert wybitnie sie tu nie popisal, dziwi mnie ze nie pocisnal dluzej blokujac alonso!!!!iwielki blad!!! Tak czy siak poprawa pozycji startowej o 2 pozycje na TYM torze to wielki sukces patrz. Massa ktory mial wielkie problemy z przedarciem sie z 14 pozycji - suma sumarum nie dajac rady ;[ wielka szkoda ze masa traci cenne punkty dla teamu.
05.08.2007 22:12
0
Jak to nie pocisnął !? Robert jechał bardzo dobrze a to że Alonso go wyprzedził to tylko różnica klasy bolidów, którą widać gołym okiem od kilku wyścigów *ostatnio np. w podobnej sytuacji Robert przegrał widowiskowy pojedynek z Lewisem* Kubica zawsze walczy do końca bo to typowy Fighter!
05.08.2007 22:13
0
Panowie-co wy piszecie...czy nie widzicie różnicy między sytuacją z Alonso a sytuacją z Massą? :) Z Massą Robert walczył po finalną pozycję na ostatnich kółkach a z Alonso walczył na pierwszym czy drugim kółku...gdzie miał jeszcze problemy z używanymi oponami :-) Miał blokować Alonso przez 86 kółek? Być może Robert nie czuje potrzeby pokazywania "że jest dobry" za wszelką cenę i zawsze bo zna swoją wartość, możliwości swoje oraz przeciwników...Ważne że po pierwszej zmianie opon bolid spisywał się lepiej i Robert trzymał tempo. My widzimy tylko ułamek tego co dziej się TAM...jak powiedział Robert ten sport to puzzle. i wszystkie kawałki puzzli muszą być na miejscu aby ułożył się obraz:)
05.08.2007 22:14
0
Jak to nie pocisnął !? Robert jechał bardzo dobrze a to że Alonso go wyprzedził to tylko różnica klasy bolidów, którą widać gołym okiem od kilku wyścigów *ostatnio np. w podobnej sytuacji Robert przegrał widowiskowy pojedynek z Lewisem* Kubica zawsze walczy do końca bo to typowy Fighter!
05.08.2007 22:15
0
Wszyscy narzekacie na team, jak zwykle przesadzacie, strategia byla taka i przyniosla robertowi przesuniecie o 2 pozycje - to niezle. Czy ktos z tu obecnych skomentowal manewr wyprzedzania kubicy przez alonso. Robert wybitnie sie tu nie popisal, dziwi mnie ze nie pocisnal dluzej blokujac alonso!!!!iwielki blad!!! Tak czy siak poprawa pozycji startowej o 2 pozycje na TYM torze to wielki sukces patrz. Massa ktory mial wielkie problemy z przedarciem sie z 14 pozycji - suma sumarum nie dajac rady ;[ wielka szkoda ze masa traci cenne punkty dla teamu.
05.08.2007 22:17
0
@kuba66 nie wszyscy narzekają. Co do manewru to było już wiele postów. Poczytaj wcześniejsze komentarze. @pyma - nie napisałem, że Kubica nie jest fighterem. Napisałem, że często jest tak nazywany. Tak jak pisałem czas pokaże czy słusznie. Ciężko jest odpowiedzieć mając na uwadze tylko kilka sytuacji, choć przyznam szczerze, że trochę mnie rozczarował dzisiaj, dając się wyprzedzić praktycznie bez walki Alonso.
05.08.2007 22:17
0
Wyścig był ciekawy teraz można gdybać co by było jak by Kubicy nie miał problemu w kwalifikacjach z bolidem. Massa zaczyna jeździć coraz gorzej widać że Ferrari nie są takie doskonałe i też mają problemy. Teraz trzy tygodnie bez F1 ja się zanudzę bez tego sportu mógłbym to oglądać całymi dniami. Mam nadzieje że od przyszłego sezonu będzie więcej walki na torze bo jak na razie wszystko w pit stopach się rozstrzyga.
05.08.2007 22:20
0
Trzymanie Alonso nie miało żadnego sensu, a mogło się skończyć przyjazdem na metę na 6 pozycji. Robert wiedział, że przede wszystkim musi dbać o opony, a blokowanie degraduje je błyskawicznie. Po drugie Alonso i tab by go wyprzedził po kilku kółkach co i tak by nic Robertowi nie dało, ponieważ Alonso dość długo bujał się za Ralfem (oszczędzając właśnie opony!) i było mu, niemal, wszystko jedno na którym kółku wyprzedzi Roberta. Moim zdaniem Robert zastosował słynną maksymę Senny, że "aby dojechać pierwszy, trzeba najpierw dojechać". Zwróćcie też uwagę, że tam gdzie ma to sens, np. Silverstone, Robert umie pilnować pozycji.
05.08.2007 22:24
0
Do Kasi24 i innych nowicjuszy zajmujących się F1 od roku. Robert jechał na 3 Pity tak jak Heidfeld,Robert i Heidfeld odstawali od czołówki heidfeld nie był w stanie gonić Rai i Ham bo jest za wolny podobnie jak Robert Tak czysiak Alo i tak łyknąłby Roberta bardzo szybko.Ponadto po pierwszym Picie było wiadomo kto ma głowę na karku Robert zmienił tylko Parę opon a nie wszystkie bo jest bardzo szybki na zużytych ten właśnie manewr był strzałem w 10 bo systematycznie odjedżał Ralfowi i Alo którzy mieli dodatkowo cięższe bolidy od Roberta dlatego pozostawał do wyprzedzenia tylko Rosberg i z nim mogło być najgorzej ale na całe szczęście dotankowali go wcześniej od Roberta i założyli mu komplet 4 nowych opon co spowodowało,stratę.Dlatego Pit wypuszczając Roberta o 0,8 później na 2 stopie dolałby mu więcej paliwa -miałby wtedy 4tą lokatę na bank a był na to czas!!!!!!. Robert przyjechal 4 sek za Hei i Alo!!!!!!!Daltego niech nam starym wygom nikt tu nie wmawia ciemnoty, bo kto oglądał ten wie a kto tylko zerkał ten pisze głupoty.Pozdro
05.08.2007 22:25
0
Najlepiej niech się Kubica wypowie na temat wyprzedzenia przez Alonso, bo wg mnie zaspał ewidentnie, a mówienie, że specjalnie go przepuścił jest bez sensu, każdy walczy o to by nie być wyprzedzonym, to działa trochę na ambicję, a Robert na pewno nie lubi przegrywać, poza tym po wyprzedzeniu jeszcze walczył z Alonso, ale miał wolniejszy bolid
05.08.2007 22:29
0
Wszyscy narzekacie na team, jak zwykle przesadzacie, strategia byla taka i przyniosla robertowi przesuniecie o 2 pozycje - to niezle. Czy ktos z tu obecnych skomentowal manewr wyprzedzania kubicy przez alonso. Robert wybitnie sie tu nie popisal, dziwi mnie ze nie pocisnal dluzej blokujac alonso!!!!iwielki blad!!! Tak czy siak poprawa pozycji startowej o 2 pozycje na TYM torze to wielki sukces patrz. Massa ktory mial wielkie problemy z przedarciem sie z 14 pozycji - suma sumarum nie dajac rady ;[ wielka szkoda ze masa traci cenne punkty dla teamu.
05.08.2007 22:35
0
no zabrakło dziś niewiele do podium - tylko dobrego bolidu!!!!!
05.08.2007 22:38
0
Widzę ze emocje sie udzieliły, Nie widze powodu aby naduzywac tu wulgaryzmów, i obraz w stosunku do innych kierowców jak i fanów F1. Warto zwrócici uwage na fakt ize R. Kubica awansował o 2 pozycje w stosunku do pozycji startowej i jest to swietny wynik. Nie mozna takze mówic ze testuje bolidy, bo głównym zadaniem kieowców jest zodbywanie punktów dla team-ów. Wiec istnym "debilizmem" jest faworyzowanie jednego z kierowców BMW. Są oni na podobynm sobie poziomie i nie ma mozliwosci zeby dochodziło tu do podobnych sytuacji jak w McLaren'ie. Wielkie gratulacje dla Mario, i strategów, dzięki którym Robert mógł dojechac na tak wysokim miejscu,. biorac pod uwagę fakt wcześniejszych problemów technicznych.
05.08.2007 22:44
0
Na TV4 leci powtórka wyścigu.
05.08.2007 22:47
0
Disi: jakie 86 kółek ??? Wyscig miał 70 okrążeń :)
05.08.2007 22:48
0
edek co tydzis piłeś?;) faworyzowanie zawsze bedzie bo zeby ktoś mógł być pierwszy ktoś musi byść drugi lol Nie dochodzi do takich sytuacji bo robert nie jest dwukrotnym mistrzem świata więc nie ma karty przetargowej jak alonso, alonso zostanie chetnie przyjęty do każdego zespołu jakby sie "pokłócił" z Ronem Dennisem, a Kubica musi siedzieć cicho bo nie ma wyjścia do innego teamu. Z 7 miejsca na 5 ? chłopie musztarda po obiedzie
05.08.2007 22:50
0
Napiszę tylko to że jeśli w tym roku Ferrari nie zdobędzie mistrzostwa (a tak pewnie będzie) i w przyszłym roku sytuacja się powtórzy to jest pewne że conajmniej jeden kierowca wyleci z teamu.
05.08.2007 23:02
0
barteks2 i inni: A typowaliscie juz na gp Turcji ??
05.08.2007 23:28
0
dlaczego kubica nie przejechal 2 - 3 okrazen wiecej przed 3 pit stopem skoro go nie dotankowywali? Jedyna logiczna dla mnie odpowiedz to opony, byc moze juz byly na wykonczeniu( jechal na nich okolo 50 okrazen) i nie chcieli ryzykowac 5 miejsca Roberta wzamian za 1 punkt wiecej.
05.08.2007 23:34
0
dlaczego kubica nie przejechal 2 - 3 okrazen wiecej przed 3 pit stopem skoro go nie dotankowywali? Jedyna logiczna dla mnie odpowiedz to opony, byc moze juz byly na wykonczeniu( jechal na nich okolo 50 okrazen) i nie chcieli ryzykowac 5 miejsca Roberta wzamian za 1 punkt wiecej.
05.08.2007 23:39
0
cóż tu się wypowiadać... kiedyś to się czytało co drugi post tutaj, bo naprawdę było co czytać. teraz przeglądam i przeglądam i nie widzę nic niemal. kazik z godziny kole 16.40 napisał najbardziej sensowny post jak dla mnie. i też czekam na bany, bo już od jakiegoś czasu nie da się tu dzielić pasji...
05.08.2007 23:44
0
a jednak podczas pierwszego pit-stopu wymieniali KUB opony, ale tylko tylne, popatrzcie uważnie: www.sport.pl/moto/1,78995,4365893 - aż oczy przecierałem z wrażenia! :)
05.08.2007 23:47
0
marcus: kubica przed 3 pitem nie jechał na oponach które miały 50 kółek, bo na 2 picie zmienili mu twarde na twarde. więc myślę, że spokojnie mógł na nich jechać dłużej chyba że były używane wcześniej, jedyne czego zabrakło to pewnie więcej paliwa, nie pamiętam sytuacji przed jego drugim pitem, ale może nie dało się przewidzieć na ile kółek tankować. ja tak trochę myślałem że on zmieni opony na 2-4 kółka przed końcem wyścigu skoro tak dobrze szło na twardych
05.08.2007 23:48
0
faktycznie rakot, więc co hmm, tylko tylne były uzywane ;)
06.08.2007 00:03
0
moim zdaniem nie zwróciliście uwagi na jeden szczegół, jeśli chodzi o 2 pit i to całe "za mało paliwa":) Jeśli Robcio stałby dłużej to nie zdołałby wskoczyć przed Ralfa i Alonso, BMW wiedziało, iż jak się pośpieszy to ten manewr wypali:) Przynajmniej z mojej, niedoświadczonej perspektywy to wygląda:)
06.08.2007 00:35
0
no wreszciw robert sie wypowiedział w sprawie opon i swojej mysle już nie ukrywanej frustracji: Nie jest pan zadowolony z piątego miejsca? Jest takie sobie, biorąc pod uwagę możliwości mojego bolidu. Niestety, problemy z kwalifikacji kosztowały. Startowałem ze słabej pozycji. Sam wyścig był dobry, rytm jazdy też. Ciężko było tylko na pierwszych 10 okrążeniach, bo miałem używane opony. Właśnie przez te problemy wszystkie nowe opony założyłem już w sobotę. Ale później było już gites. Na starcie wyprzedził pan mistrza świata, Fernando Alonso. Start był dobry, ale miałem te używane opony. Od razu łuszczyły się. Musiałem je czyścić z granulek na trasie i Alonso szybko mnie łyknął, jakbym jechał furmanką. Jak pan ocenia swoje dotychczasowe występy w tym sezonie? Z takim samochodem liczyłem na lepsze wyniki. Niestety, ciągle mamy jakieś problemy. Rok temu nie spodziewałem się miejsca na podium, a je zdobyłem. W tym wszystko wskazywało na to, że te miejsca będą, a nie ma. Szkoda.
06.08.2007 00:41
0
aha przepraszam źródło to dziennik.pl
06.08.2007 08:12
0
Oj Robert - Ja bym się tak szybko nie dała Alonzo. Najpierw trochę bym się z nim poszarpała a po 20 minutach by mnie wziął na zakręcie. Szkoda !!! to taka mała skaza po wyścigu ALE OGÓLNIE BYŁO DOBRZE :)
06.08.2007 08:26
0
Mam pytanie: dlaczego Ron Denis ( czy jak mu tam ) nie stał na podium po zwycięstwie Hamiltona? Czy zwyciężylo BMW -10 p. ( Ferrari chyba 8 p , Mercedes 0 p ) ? . Podium dla szefa zwycięzcy, czy szefa zespołu z największą ilością punktów ? A jak dla zespołu to czy Mario Tyssen coś tam odbierał - jakiś pucharek ?
06.08.2007 09:18
0
Kasia24 - tym pytaniem rozwaliłaś przypominasz Niedzielnego kibica który tylko wyścig ogląda a inne rzeczy cię nie interesują przecież wyraźnie było napisane że McLaren nie dostanie pkt do klasyfikacji konstruktorów a tylko kierowcy dostana więc Dennis nie mógł brać pucharka. Znowu niektórzy uważają że Kubica nie umie walczyć bo dał się łyknąć Alonso i tak nie miał szans bo sam mówił że jechał na używanych oponach i pierwsze 10 okrążeń było mu ciężko.
06.08.2007 09:24
0
CIEKAWE - CIEKAWE....;-)
06.08.2007 09:38
0
@ napisałam, że Mercedes 0 p. Zapytałam tylko kto stał na podium, bo nie wiem czy zawsze jest to szef zwycięzcy wyścigu czy szef tego zespołu co zdobyl najwiecej punktów, np wczoraj BMW ? Pytam bo nie wiem. Wole zadawać śmieszne dla was pytania niz udawac, że wszystko wiem !!!Gdybym była tylko Niedzielnym kibicem to by mnie tu nie było :)
06.08.2007 09:50
0
Pucharek dostaje konstruktor za 1 miejsce zajęte w wyścigu a nie za ogólny dorobek punktowy całego zespołu. Kasia24 nie dobrze jest się oddawać na zakręcie to niebezpieczne, tym bardziej że traci się siły po 20 min szarpaniu :-)
06.08.2007 09:51
0
rafalsz1993: nie typowałem, ja typuję dopiero po piątkowych treningach :)
06.08.2007 10:06
0
@rakot: masz rację, Kubica na 1. pit-stopie zmieniał tylko tylne opony :)
06.08.2007 10:27
0
:) Dziękuję za odpowiedź na moje trudne pytanie :)
06.08.2007 10:28
0
szkoda Roberta bo myslalem ze dojedzie juz na 4 pozycji, szkoda rowniez Massy.
06.08.2007 10:50
0
Overtaking Move of the Race Lap 2, Fernando Alonso on Robert Kubica Other than Kimi Raikkonen out-starting Nick Heidfeld, Alonso's two-corner move was the only pass of significance. Without rain, the Hungaroring is a desert of overtaking. It was strange, though, that Alonso was able to overtake Kubica - who set the fourth-fastest lap of the race - without any undue fuss and yet never got close to the ninth-fastest Ralf Schumacher. (za planet-f1.com)
06.08.2007 11:03
0
barteks nie czytaj i nie podawaj tu newsow na PF1! :) To najgorszy serwis w całym internecie! Jak już to korzystaj z forum bo warto...ale na newsy nie zwracaj uwagi bo to najbardziej stronnicze zrodlo wiedzy w UK...Angole pisza o Angloach...maja manie na punkcie Lewisa i wyraznie nie przepadaja za Kubica...a po Alonso to jada jak po suce...naprawde nie warto tracic na nich czasu! :)
06.08.2007 11:05
0
Natomiast na forum nauczysz sie tam więcej niż z artykułów redakcyjnych...wielu fajnych i mądrych ludzi z całego świata mających większą wiedzę niż te redaktorzyny :) Wielu sympatyków Kubicy z całego świata...Ten cytat który przytoczyłeś pokazuje jaką maja "wiedzę" o tym co się dzieje...nie wspomnieli ani o problemach z kwalifikacji ani o używanych oponach przed pierwszą zmianą.
06.08.2007 11:07
0
Kasia24, twoje myślenie jest typowo kobiece. Kobiety najpierw droczą się z facetami, a potem się im oddają, choć od początku wiedzą, że się oddadzą facetowi, z którym się droczą. To nic osobistego, ot taka ogólna refleksja. Widać Kubica to konkretnty facet, który nie lubi takich gierek.
06.08.2007 11:19
0
kurna ale żeby od razu się oddać i nie mieć nic w zamian?? jechał furmanką - no ale mógł trochu powalczyć - hamował tam wtedy tak szybko jakby maluchem jechał......co do Kasia24 - to nie oddawaj się zbyt szybko! ;-)
06.08.2007 11:46
0
@ :) nieee, nie zrozumiałes mnie! Nie o takim oddawaniu się pisałam, tylko o mojej walce z Alonzo na torze.......
06.08.2007 12:04
0
gdyby nie problemy w kwalifikacjach to taktyka była na podium miejmy nadzieje że na Monza i Spa nie będzie miał tam problemów to na podium nam Kubica stanie może nawet na najwyższym ;d
06.08.2007 12:46
0
Wyścig jak zwykle na Węgrzech bardzo ciekawy. Najsmutniejsze jest to że Honda sięgnęła dna - myślę że w zeszłorocznym bolidzie lepiej by im szło. Wyprzedził ich nawet Spyker to chyba pierwsza w tym sezonie sytuacja gdy ich samochód nie jest dojeżdza ostatni z tych które są na mecie. Renault może wkrótce dołączyć do Hondy bo kilka ostatnich wyścigów zdecydowanie poniżej oczekiwań. Massa nie pokazał nic za co możnaby go pochwalić. Można lubić Hamiltona albo nie ale trzeba przyznać że zaliczył świetny wyścig. Oczywiście bardzo pomogła mu FIA, nie po raz pierwszy z resztą, ale był naprawdę dobry nie popełnił chyba żadnego błędu. Nie wiem na ile sytuacja z kwalifikacji była winą Alonso, gdyby nie to Fernando mógłby ten wyścig wygrać. Wczoraj nie mógł sobie poradzić z Ralfem gdyby nie on na pewno miałby podium. Kubica zrobił wszystko co mógł rzeczywiście mógł pojechać na 2 pitstopy ale nie wiem jak twarde opony wytrzymałyby ok. 50 okrążeń +Q3, a 20 kółek dla miękkich to też dużo. Taktyka 3 postojó mimo wszystko bardziej pomogła Nickowi. Ferrari przyjęło chyba złą taktykę dle Kimmiego bo przed 2 pitstopem Hamilton zdążył mu odjechać na kilka sekund.
06.08.2007 13:56
0
Powtarzam kolejny raz, że KUBICA na 1. pit-stopie ZMIENIAŁ OPONY ale tylko tylne - te bardziej zużyte :)
06.08.2007 14:03
0
na pierwszym mu już odjechał i dzięki temu nalali Hamiliwi więcej benzynki więc na drugim pitku już kontrolował sytuację - trochę ferrari dało dupy....
06.08.2007 19:55
0
Faktem jest, że nie za bardzo pamiętamy żeby nasz Robercik w tym sezonie kogoś wyprzedzał, a co by nie mówić jest to najpiękniejsze w F1.
06.08.2007 20:45
0
Koledzy, wyczytalem w onecie że jest szansa na powrót Alonso do Renault. Co o tym myślicie?
06.08.2007 21:27
0
ja przeczowam ze tak bedzie, bo w niedziele powiedzieli ze kovalainen ( chyba) nie podpisal jesscze kontraktu ktory konczy sie w tym roku, takze prawdo podobne ze alonso moze zajac jego miejsce
06.08.2007 22:20
0
Briatore mowil,ze nie widzi przeszkod ze strony Renaulta. Było by super! Jeszcze tylko Raikkonen do McLarena a do Ferrari Kubica. Jeździłby we włoskim Teamie. Pobożne życzenia :)
06.08.2007 22:21
0
Ciekawe czy Ferrari jest zadowolone ze swoich kierowców...
06.08.2007 22:25
0
nieprawda.... pojedzie Piquet....
06.08.2007 22:27
0
Na zagranicznych serwisach pisali, że Briatore czeka jeszcze z podpisaniem umowy z Nelsonem Piquetem bo liczy na powrót Alonso.... może Robert wskoczy do Mclarena :))) A tak BTW to do kiedy Massa ma kontrakt z Ferrari ???
06.08.2007 22:39
0
Jezeli prawda okaze sie zachowanie Hamiltona w stosunku do swojego szefa to LH powinien pozadnie stuknac sie w glowe i zastanowic nastepnym razem co mowi i do kogo ... CHAM !!!!
07.08.2007 08:03
0
Jeśli Levis gryzie rękę, która mu jeść daje, to już nie będzie miał tak dobrze. Woda sodowa do łba mu uderzyła, i pokazał na co go stać. Zero szacunku.
07.08.2007 08:25
0
Ojciec chrzestny mu wybaczy - musi go tylko w pierścień pocałować na klęczkach...;-)
07.08.2007 10:22
0
Autor tekstu pomylił się pisząc, że Heidfled od początku do końca jechał na 3 pozycji. Po pierwsze startował z 2 pozycji. A propos strategi BMW. Nie wiem jak jest na prawdę ale z zewnątrz wyglądało to tak: z 2 pit stopami Kubica miałby szansę na 3 miejsce, jeśli Heidfeld zachowałby 3 stopy. Dość dywagacji! Kubica jechał wyśmienicie!
07.08.2007 11:31
0
W tej całej F1 zaczyna się dziać gorzej niż w polskim rządzie... aż szkoda mi już na to wszystko słów. :(
07.08.2007 12:51
0
Ja także (pewnie jak większość kibiców F1) jestem zniesmaczona tym co się dzieje w tym sporcie, na początku byłam totalnie wściekła, ale teraz to po prostu brakuje słów. Chodzi mi o sędziów, kary, szpiegowstwo itd. (team McLaren Mercedes). Im dalszy etap sezonu tym bardziej widać kto rządzi w F1 i jak trzeba się nazywać, żeby przepisy nie obowiązywały albo żeby je ponaginać... Alonso przechodząc do McLarena na pewno nie chciał wpaść w takie szambo... Więc jestem coraz bardziej ciekawa składu teamów na przyszły sezon, bo jeśli Alonso zostanie w Mercedesie to może nie wytrzymać psychicznie... A Renault ma póki co jedno miejsce wolne... Co do wyścigu to najbardziej denerwował mnie realizator, który namiętnie co chwilę pokazywał Hamiltona kiedy ten był dużo przed Raikkonenem, zamiast walkę innych kierowców no chociażby np. Schumachera, Alonso i Kubicę... Zaskoczyła mnie pozycja Massy, ale nie wydaje mi się, że to były tylko problemy z psychiką ale także z bolidem i nie rozumiałam jego strategii na 2 pit stopy skoro pierwszy zaliczył w połowie wyścigu i jeśli mechanicy założyliby mu miękkie opony i mocniej dotankowali, to na pewno Felipe mógłby jechać na 1 pit stop. Zawiódł mnie Kimi, który nie mógł wyprzedzić Hamiltona, był już tak blisko i ma nad nim ogromną przewagę doświadczenia, wystarczyłoby trochę Lewisa podpuścić, albo opóźnić pit stopy... Szkoda tylko, że następny wyścig za 3 tygodnie :( Chociaż ja i tak najbardziej czekam na Monzę, bo to jest tor pod jazdę Alonso i Kubicy :D
07.08.2007 12:55
0
W tej całej F1 zaczyna się dziać gorzej niż w polskim rządzie... aż szkoda mi już na to wszystko słów. :(
07.08.2007 13:18
0
Witajcie. Pisalem juz kiedys o mojej nadziei, ze Robert z Ferdando bedzie jezdzil w BMW. Pare miesiecy temu bylo spotkanie szefow BMW z Fernando. Sadze, ze oni caly czas sie kolo tego kreca. Nick teraz do konca sezonu popunktuje, co pozwoli mu na podpisanie dobrego kontraktu z innym zespolem (emerytura jak Rubens). BMW ostrzy zeby na mistrzostwo 2008. Do tego potrzebny jest kierowca z nazwiskiem. Niech sie stanie! KUB&ALO w BMW
07.08.2007 13:28
0
nie wiem czy to dobre bo wtedy Kubica będzie drugim kierowcą BMW w wiemy iż Alonso to król i będzie wymuszał cały zespół pod siebie....on nie wytrzymuje presji jak w mclarenie. ja bym skład zostawić co do majkawiolka - Masa jechał długo na miękkich bo mu się lepiej jechało - supermiękkie były po prostu za miękkie na ten tor - błąd Bridgestona.....musiał na nich pojechać też- więc mu je dali tylko na kilka kółek jak i innym z czołówki.
07.08.2007 14:28
0
walerus: Ja też bym chciał, żeby Kubica jeździł jako pierwszy kierowca. Ale na to się nie zanosi. Lepiej, żeby za korkurenta miał taką sławę jak ALO, niż mniej błyszczącego Nicka. Jeżeli BMW naprawdę będzie walczyć o mistrzostwo, to Robert odgrywałby podobną rolę jak Rubens lub Massa obok M.Schumachera. To na razie szczyt marzeń, bo kreowanie Roberta na mistrza świata moim zdaniem to jeszcze zbyt wczesna prognoza. Baaaardzo wczesna. Bynajmniej nie chodzi mi tu o umiejetnosci Roberta. Pod tym wzgledem jest on gotowy na to.
07.08.2007 16:02
0
wszyscy bysmy tak chcieli no ale niestety wiekszosc zawodnikow ma juz kontrakty na przyszle lata wiec Kubica w najblizszym czasie z alonso nie pojezdzi
07.08.2007 17:04
0
Tak tylko rafalsz zwroc uwage na to ze w kontraktach istnieja klauzule umozliwiajace zawodnikowi na rozwiazanie umowy i tak tez jest w przypadku FA podobno prowadzil juz dyskusje z Briatore i ma dwa wyjscia albo za porozumieniem z Denisem odejsc albo powolac sie na afere szpiegowska jako przyczyne odejscia...Kubica z Alonso podobno sie lubia ale nie wiem czy ta znajomosc nie przerodzila by sie w chora rywalizacje jak ma to miejsce w Maclarenie ...
07.08.2007 17:53
0
Jeśli ma odejść z McLarena to i tak na koniec sezonu
07.08.2007 18:07
0
Każdą umowę można rozwiązać - na pewno w są w nich odpowiednie klauzule, zwłaszcza jeśli chodzi o umowę z kimś takim jak mistrz świata. To na pewno Alonso stawial warunki a nie McLaren. Co innego z Kubicą, który nie miał jeszcze wypracowanej pozycji w F1 do stawiania warunków. Alonso jako partner Kubicy byłby na pewno lepszym rozwiązaniem niż Heidfeld. Po pierwsze, Alonso jest lepszym kierowcą od Heidfelda i mimo iż jeździ agresywnie i ostro, reprezentuje wyższą kulturę jazdy. Po drugie, czy w BMW będzie jeździł Heidfeld, czy Alonso, Kubica i tak pozostanie numerem 2. Po trzecie, Kubica od Alonso może się jeszcze czegoś nauczyć, jeśli ma się co uczyć, a od Heidfelda niczego. Po czwarte, Alonso i Kubica mają bardzo podobny styl jazdy, co bardzo ułatwiłoby prace na aerodynamiką bolidu i jego ustawieniami. Po piąte, Alonso i Kubica przestaliby się lubić, gdyby jeden z nich był wyraźnie faworyzowany kosztem drugiego, jak obecnie Hamilton kosztem Alonso, co nawet bez trudu dostrzeże laik. Ani Alonso, ani Kubica nie jest Niemcem, więc wyraźne faworyzowanie któregoś nich wydaje się mało prawdopodobne. Nie mam nic przeciwko, aby ta plotka stała się ciałem.
07.08.2007 20:56
0
Coraz więcej spekulacji n.t. wyjścia Fernando z Mc Laren-Mercedes.Podobno Fernando mówi "albo On (Hamilton:) albo ja.Osobiście gdyby miało się coś takiego zdarzyć (bo normalnie to Alonso powinien jeżdzić w przyszłym roku w Mc Larenie) to wolałbym jednak aby Fernando powrócił do Renault.
07.08.2007 21:03
0
No to sezon ogórkowy w F1 w pełni... A to Alonso w BMW, a to Hamilton w Ferrari....Ale czymś trzeba żyć przez 3 tygodnie , do następnego GP. ;-)
07.08.2007 22:14
0
A mnie się marzy Kubica w czerwonym bolidzie. Miałby włoską prasę i kibiców z tego kraju za sobą :) W końcu Włochy to po Polsce drugi kraj, z którym Robert jest związany
07.08.2007 23:07
0
Jest też kilka innych podobieństw...Włochy kraj raczej "katolicki", zakochany w JPII...temperament trochę podobny choć lepiej zorganizowani ;) Wiele zależy od tego kto byłby partnerem Roberta w Ferrari...jeśli Robert byłby tam numerem 1 to tak...mógłby zbudować wtedy wokół siebie zespół i zrobić bolid "pod siebie" jak Schumacher.
07.08.2007 23:31
0
yourself: myślę, że BMW będzie bardzo ciężko zrezygnować z niemieckiego kierowcy, aczkolwiek duet ALO-KUB wymarzony! Dodatkowym atutem jest to, że Fredek to najlepszy kumpel Kubicy w F1 :) A jesli chodzi walkę o mistrzostwo w 2008 roku to wg mnie BMW nie ma szans.... za duża przepaść do Ferrari i Maców :(
07.08.2007 23:32
0
Ferrari nie jest zainteresowane Kubicą bo oni wolą bardziej doświadczonych kierowców...
08.08.2007 09:47
0
barteks2: jak pokazuje życie doświadczenie to nie wszystko... McLaren i BMW postawiło na młodych kierowców i dobrze na tym wyszło. Team musi mieć trochę odwagi i zaryzykować jeśli chce ruszyć do przodu. Osobiście wolałbym Roberta w Ferrari niż w MCLarenie. W angielskim teamie pełnił by (zawsze) rolę kierowcy nr 2. Osobiście jestem zwolennikiem "drobnych" teori spiskowych. Tzn. uważam że w McL byłby ustawiany tak jak Barrichello w Ferrari. Bolid jest mocny i punkty by były ale w większości za kierowcą nr 1. Nie będę się na ten temat rozpisywał ;) W Ferrari nie ma takiej chierarchi, przynajmniej do pewnego momentu...
08.08.2007 10:07
0
zgadzam się z Kazik aby Alonso do renault - ale wydaje mi się iż rozmowa między Alonso a Theisenem dotyczyła faktu Alonso za Kubice......i dupa zbita - czekajmy dalej na nowe teorie....;-)
08.08.2007 13:37
0
Pod newsem >>Ron Dennis obwinia Hamiltona<< napisałam moje zdanie dotyczące afery McLaren-Alonso-Hamilton oraz obecnych spekulacji w związku z tą aferą. Pod ten news chyba bardziej pasuje treść komentarza (bo pod tym mogą mnie zbanować :) ). Jestem ciekawa, kto i w jakim stopniu zgadza się ze mną, a kto nie. Zaznaczam, że to są tylko moje przemyślenia i mam prawo mieć takie zdanie ;).
08.08.2007 13:56
0
Kubica obojętnie w jakim zepole byłby z pierwszej trójki: Ferrari, McLaren czy BMW to zawsze będzie 2. kierowcą w teamie!
08.08.2007 14:24
0
niezły longer Marti.... wrzesień powinien nam wyjaśnić wszystkie kwestie.... ;-) tekst był tak długi iż nie wiem z czym się zgadzać a z czym nie - ogólnie Marti zgadzam się na prawie wszystko z Twojej strony... ;-)
13.08.2007 10:24
0
Hm.... polecam grę Anatolian Formula 1 2007 na pc. Wymagania tej gry wcale nie są wysokie! A grafika jest naprawdę zaskakująca! Wszystkie team tego sezonu oraz możliwość jazdy samochodem bezpieczeństwa! grę można pobrać z internetu . Gdy ktoś ma pytania gdzie ją ściągnąć, o wymagania, spolszczenie, problemy w czasie jazdy proszę pytać;-) gg 8972252
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się